Mam przyjemność zaprezentowania PT Czytelnikom i Skrytocztaczom SSI nowy numer kwartalnika „MORZE”. Czasy mamy „przedwojenne”, a więc w numerze tematyka okrętów dominuje. Z specjalnym zainteresowaniem przeczytałem artykuł zawierającym rozważania czy Polsce flota wojenna w ogóle jeszcze jest potrzebna. Ten temat chodzi mi po głowie od dawna, a przebieg wojny rosyjsko-ukraińskiej na Morzu Czarnym jakby wskazywał, że większe jednostki wojenne na małych morzach już w pierwszych dniach nowoczesnymi środkami prowadzonej wojny są skazane na zagładę przez lotnictwo i rakiety. A więc czy nam, nad małym, ciasnym Bałtykiem nie pozostaje nic innego jak silna, a szczelna obrona przeciwdesantowa wybrzeża?
Z ukontentowaniem odnotowuje powrót do rozważań nad transportowymi perspektywami wykorzystania Kanału Z-Z.
Teraz zwracam uwagę, że Zastępcą Redaktora Naczelnego „MORZA” została Hanka Ciężadło. Gratulacje !
Dla porządku przypominam, że cena papierowego numeru wynosi 24,95 zł. Do nabycia jest także wydanie internetowe.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
===========================
OD REDAKTORA NACZELNEGO „MORZA”
W letnim numerze „Morza„ rozmawiamy z Moniką Dmochowską, panią kierownik Sekcji Ptaków w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym. Powód jest dość ciekawy, a zapewne nie wszystkim znany. Otóż w ogrodzie tym przebywa pingwinka „Kokosanka”, która jest albinosem. Umieściliśmy ją nawet na okładce letniego numeru, i mamy nadzieję, że nie ochłodzi to letniej pogody w tym sezonie. O „Kokosance” zrobiło się głośno ze względu na jej zwycięstwo w dość niezwykłym plebiscycie o nazwie „March of the penguin madness”, którego organizatorem jest stowarzyszenie non-profit „Penguins International”, zajmujące się na co dzień ochroną pingwinów. Szczegóły rywalizacji w plebiscycie, jak i fakty z życia „Kokosanki” oraz jej rodziny znajdziecie w samym wywiadzie.
Od dr. Piotra Syryczyńskiego, wieloletniego konsultanta rządowego ds. energetyki, dostaliśmy interesujący tekst, opisujący pomysł na wykorzystanie kanału przez Mierzeję Wiślaną. W artykule „Koncepcja Elblomax” autor proponuje konstrukcję dedykowanych katamaranów, które mogłyby efektywnie przewozić do Elbląga zarówno turystów, jak i towary, a nawet gazy typu LPG, propan i butan. Kanał od początku budził kontrowersje, ale pan Piotr stoi tutaj na stanowisku, że ostatecznie powstała wersja kanału została zrobiona choć za mała i za płytka. Porównuje również nasz kanał do inwestycji Prus z czasów Bismarcka, kiedy powstał Kanał Kiloński i Kanał Cesarski do Szczecina (obecnie Kanał Piastowski). Tekst jest bardzo analityczny i mamy nadzieję, że wprowadzi nowy wątek do dyskusji na temat wykorzystania portu w Elblągu. Poprosiliśmy także o konsultację okrętowe biuro projektowe „Remontowa Marine Design & Consulting” sp. z o.o. Wynika z nich, że pewne szczegóły tej idei należałoby zweryfikować (np. przy przewozie gazów zastąpić katamarany jednokadłubowcami). Będziemy śledzić dalsze losy tego pomysłu.
W numerze znajdziemy również kolejny odcinek niepublikowanych wcześniej wspomnień marynarza ORP „Błyskawica” - Leona Janowskiego, tu już bardzo wojenny. Z czasów historii II wojny światowej mamy dwa teksty odnoszące się do walk na Pacyfiku, pierwszy to „Bosman Ushida powró[1]cił”, opisuje historię pancerników „Yamoto” i „Musashi”, a drugi przedstawia szczegóły i aktualne teorie dotyczące bitwy na Morzu Filipińskim w 1944 r.
Nasz specjalista ds. marynarki wojennej, kom. por. Grzegorz Kolański, przedstawia analizę związaną z ostatnimi dyskusjami, zainicjowanymi po części przez Jacka Bartosiaka („Strategy&Future”), dotyczącymi kwestii, czy Polska Marynarka Wojenna jest Polsce potrzebna. W tym numerze prezentujemy część pierwszą, w dalszych będziemy kontynuować te rozważania.
Przy okazji jedno sprostowanie, w zeszłym numerze pojawiły się niespójne odniesienia rodzajowe w tekstach o żaglowcu „Bonawentura”. Zwróciła nam na to uwagę jedna z Czytelniczek. Otóż Bonawentura to imię męskie, wywodzące się z czasów św. Franciszka z Asyżu i pochodzi od włoskich słów bona i vantura, co oznacza dobry los. Czytelniczce dziękujemy za zwrócenie uwagi, a „Bonawenturze” życzymy, żeby cały czas los był dla NIEGO jak najlepszy.
W niniejszym wydaniu pojawił się także wątek sportowy, współtworzony z Polskim Związkiem Żeglarskim, który w tym roku również, tak jak „Morze”, obchodzi 100. rocznicę powstania. Podobnie zresztą jak Yacht Klub Polski, który z tej okazji zorganizował dwie morskie imprezy, jedną w Chorwacji, drugą w Grecji. W obu wzięło łącznie udział 26 jachtów! Są też relacje wspomnieniowe z rejsów oraz – jak zwykle – stałe działy.
Marcin Buś
----------------------------------
CO W NUMERZE:
.
3 - Przez peryskop
6 - Koncepcja „Elblomax”
10 - Nowe szlaki, nowe możliwości
13 - Warto, ale się nie opłaca
14 - Dawno temu w Morzu | Niezmienny Golfstrom... czyżby?
15 - Zakamarek Marka Koszuta. Pamiętnik marynarza ORP „Błyskawica” Leona Janowskiego – cz. 2
24 - „Kokosanka”, nasz wyjątkowy pingwin (okładka)
27 - Bosman Uchida wrócił!
31 - Historia transatlantyków | Campania – największy, najszybszy, najlepszy
33 - M/V „CORDIGLIERA” – czyli jak opłynąłem dookoła Amerykę Południową, cz. 3
37 - Jubileuszowe Regaty 100-lecia YKP
41 - Dziennik rejsu na s/v Dar Pomorza
45 - Rondo im. Wojciecha Żychskiego
46 - Największa bitwa
53 - Kulminacja
55 - Świat żaglowców
58 - Tragiczny lot porucznika Madejewskiego
59 - Kilka kwestii w dyskusji o marynarce wojennej, cz. 1
62 - Prawie wszystko o konkursach Naviga
64 - Sprawy wojenno-morskie | Z życia flot
66 - Korwety typu Visby
70 - Republika Morska Pisa (Piza)
72 - Gdyńskim Kosynierem przez dwa oceany
75 - Sprawy dziwne i ciekawe
77 - Przystań hobbystów
81 - Bigdy więcej morza - fragment powieści
83 - Unikaj statków gdzie nie mają zwierząt
84 - „KOLORY MORZA” wystawa malarstwa marynistów z Wielkopolski
86 - Paryż 2024: zmiana warty w polskim żeglarstwie
88 - Polscy żeglarze w formie przed igrzyskami
90 - „AD ASTRA” – astronawigacja dla praktyków i hobbystów | recenzja
91 - Krzyżówka
92 - Archiwum Neptuna
Polecam artykuł "Koncepcja "ELBLOMAX".
Jakież banalnie miałkie były i są żeglarskie dywagacje na temat przyszłości Zalewu zwanego Wiślanym i kanału do Elbląga ! Podobno planował go już król Stefan Batory, ale de facto przegrał wojnę z Gdańskiem (zakończyła się ugodą), no i zabrakło kasy. Teraz pieniędzy mamy w bród, a gdy zabraknie to Unia da! W razie czego zasypie się Etnę i wyprostuje Golfsztrom. Blaszany bębenek wybija rytm !
Tu wspomnę naszego znamienitego Kolegę stałego korespondenta SSI, któremu śniło się śmiganie jachtem z promenady Elbląga, niczym z tawern promenady w Cape Town, prosto i sprawnie na morze.
Śnił też, nabuzowany, przedwojenny (przed drugą światową) "WIARUS", chociaż wtedy ważniejszym był dostęp do "kolonij", nad czym "pracowała" Liga Morska i Kolonialna.
"W tym czasie Zachód, bezpieczny w podstawach swego dziejowego bytu, mógł swobodnie kierować swe siły ku opanowaniu dalekich krajów zamorskich, wówczas jeszcze dziewiczych i łatwo dostępnych dla każdej inicjatywy i każdej siły." -mówił min. Floryar-Rajchman, żegnając w 1934 roku "Dar Pomorza" udający się, w podróż na około świata (dzisiaj 90-ta rocznica - sic!).
Parafrazując ś.p. Jerzego Shtura - "marzyć każdy może, jeden lepiej drugi gorzej".
Ramzes XXI
Czytając najnowsze "MORZE"; niezupełnie to w emploi SSI, ale w kontekście Bałtyku i Mar. Wojennej, wczoraj ostatni okręt FR opuścił Krym...
To już 880 dzień (22.07.24) wojny na Ukrainie !
Czy zbliża się przełom ? FR odprawia na front miesięcznie 25 tys. żołnierzy
i wściekle atakuje ! Na froncie szaleje cholera !! Dla rannych brakuje protez !
Czy zbliża się czas przełomu ?
Pu jeździł do Si z prośbą o pomoc, ale podobno nic nie wskórał ?
Należy pamiętać, że użycie dronów i rakiet manewrujących stworzyło
wojnę nowego typu !
Proponuję nowe stopnie wojskowe: młodszy dronowy, dronowy i starszy dronowy ???
U nas tymczasem Święto Wedla (dawniej "22 lipca") !
.
Straty FR (źródło ukraińskie):
- ok. 568.820 - żywej siły
- 8.302 - czołgów
- 15.688 - wozów bojowych
- 904 - armaty p. lot.
- 362 - samoloty
- 326 - helikopterów
- 12.542 - dronów
- 2.401 - rakiet
- 29 – okrętów (!)
- 21.240 - aut i cystern
- 2.658 - u. specjalnych
To tak, co byście wiedzieli.
Ramzes XXI