PRÓBA ROZGRYZIENIA SPRAWY JACHTU „CASTANIA”
z dnia: 2024-11-12
Przypominam – chodzi o bulwersujące kłopoty zagranicznego jachtu „Castania” o których czytaliście w newsie SSI autorstwa Jacka Zielińskiego z dnia 26 września 2024 (7080 czytań), link Jerzy Kuliński (navsim.pl) . Sprawa wzburzyła i oburzyła środowisko żeglarskie. Napłynęły korespondencje, pojawiły się komentarze podnewsowe. Sprawie przyjrzał się nasz dziennikarz śledczy – Wojtek Bartoszyński. Wystosował odpowiednie pisma do Urzędu Morskiego oraz Straży Granicznej. Odpowiedzi dostał, a jakże. Wyjaśnień Urzędu Morskiego nie zrozumiał (ja także !), odpowiedź Straży Granicznej jest jasna czyli zaprzeczająca. Oba te pisma są w dyspozycji SSI – chętnym mogę je przesłać na żądanie.
A teraz zostawiam Was z wynikami dociekań Wojtka, który przyznaje się rozbrajająco, że teraz już nie wie co o tym myśleć.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
================================
Jerzy,
Próbuję "rozgryźć" sprawę inspekcji i zatrzymania jachtu „Castania”.
Zadaję pytania...
.
Właśnie dziś dostałem odpowiedź (kolejną) od pani Dyrektor Urzędu Morskiego. W skrócie odpowiedź wygląda tak (to moja interpretacja, zainteresowani mają do poczytania dokument):
.
1.
Inspekcji 10 metrowego jachtu rekreacyjnego dokonaliśmy na podstawie rozporządzenia, które go nie dotyczy! (na podstawie § 2 ust. 1 pkt 3, (przy braku wniosku o którym mowa w ust. 5 rozporządzenia https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20240000642 )
.
2.
Uchybienia wynikają z "niespełnienia" wymagań, które tego jachtu również nie dotyczą! (na podstawie § 2 ust 1 pkt. 3 rozporządzenia https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20160001557 )
.
3.
Nie dokonano zatrzymania statku, a jedynie "zabroniono jednostce poruszać się po wodach portowych i wyjścia w morze, do czasu usunięcia wymienionych w protokole uchybień w zakresie wyposażenia bezpieczeństwa" Podczas gdy, w ustawie o bezpieczeństwie morskim, znajdziemy: Art. 5. Ilekroć w ustawie jest mowa o: - 29) zatrzymaniu statku – należy przez to rozumieć decyzję zakazującą wyjścia statku w morze z powodu wykrytych uchybień, które pojedynczo lub razem czynią statek niezdatny do żeglugi morskiej; . 4.
Z re-inspekcji nie sporządzono protokołu, bo... zarobieni byliśmy i tak było szybciej... . 5.
To dość ciekawe: Straż Graniczna nie dokonała w tym dniu kontroli jachtu „Castania” (załącznik)! Ten fakt(?) wydaje się stać w sprzeczności z informacją z drugiego akapitu pisma pani Dyrektor (ktoś tu kłamie?)
A wszystko oczywiście z troski... o bezpieczeństwo jachtu i jego załogi.
.
Nie wiem co o tym myśleć...
Korespondencja z UM przypomina mi coraz bardziej próbę gry w szachy z gołębiem...
A wydaje się, że to niezły moment na przeprosiny i nie brnięcie w beznadziejne tłumaczenia.
Wojtek - dziennikarz śledczy
|