HELGOLAND – CO NOWEGO ?
z dnia: 2023-12-08


Jacek Guzowski odbył ambitny, ciekawy rejs samotniczy wzdłuż północnego, zachodniego i południowego wybrzeża Europy. Rejs trudny nautycznie, nawigacyjnie i „ciasnocie” czyli między licznymi w tych rejonach statkami. Żeglował w konwencji „na swoim za swoje” na stalowym, 45-letnim, małym*) bo 28-stopowym  s/y ”Eternity” (Wieczność).

Wkrótce w SSI ukaże się obszerna relacja z przebiegu tego rejsu na trasie Trzebież – Cadiz (Kadyks) i spowrotem. A w niej mnóstwo spostrzeżeń praktycznych. Póki co – na przynętę podrzucam Wam niewielki fragment dotyczący Helgolandu. Porównajcie aktualność tych informacji z „Przedsionkiem Morza Północnego”.

Wyspa Helgoland jest dla Niemców i Duńczyków czymś takim jak dla Szwedów i Polaków – bałtycka wyspa Bornholm. Dla naszych początkujących żeglarzy oceanicznych rejon Helgolandu jest swego rodzaju przedszkolem nawigowania na wodach pływowych.

Czekajcie cierpliwie na relację z rejsu s/y „Eternity”

Jackowi dziękuję i pozdrawiam.

Żyjcie wiecznie !

Don Jorge

----------

*) W mojej subiektywnej oczywiście klasyfikacji - małymi jachtami są mniejsze (LOA)  niż 30 stóp, a bardzo małymi mniejsze niż 24 stopy.

======================================

Helgoland (D) (54°10'16.48"N, 007°53'57.26"E)

.

Na Helgolandzie czas jakby stanął w miejscu. W ciągu ostatnich 40 lat na samej wyspie mało co się zmieniło. W samym porcie wybudowana zostały nowe 2 keje, przy których może stanąć jednorazowo około 100 jachtów, pod warunkiem, że będą ustawiać się longside, w tratwy liczące czasem ponad 10 jachtów każda. Nie ma zbyt wielu wygód. Na kei jest kilka słupków z gniazdkami elektrycznymi, które można aktywować monetami 1 euro (warto mieć zapas monet). Po wodę trzeba się udać, z kanistrami, pod budynek biura (54°10'30.12"N, 7°53'38.07"E), względnie można podpłynąć na wysokiej wodzie do hydrantu jeśli nie cumują tam akurat jednostki pasażerskie. 


.

Węzeł sanitarny (54°10'36.63"N, 7°53'29.40"E) nie zmienił się od ponad 40 lat – mieści się w piwnicy budynku na obrzeżach mariny. Dostęp do kąpieli uzyskuje się po wrzuceniu monet do automatu. Paliwo jest dostępne przy małej kei (54°10'39.89"N, 7°53'21.42"E), obsługiwanej przez lokalny sklep żeglarski (Jorn Rickmers - dość dobrze zaopatrzony), znajdującej się w sąsiednim basenie portowym. Basen jest płytki, więc kolejka do tankowania ustawia się w okolicach wysokiej wody.

.

Na podkładzie mapy programu Navionics.

.

Wyspa jest atrakcją z powodu walorów turystycznych a także z powodu swojego statusu fiskalnego – wiele artykułów, w tym np. używki, odzież czy paliwo jest tu dużo tańsze niż na stałym lądzie. Nie wolno jednak zapominać, że po powrocie na kontynent obowiązują unijne przepisy celne, a jachty odwiedzające Helgoland są monitorowane i cieszą się szczególnym zainteresowaniem celników. Zapasy można uzupełnić w jednym z 2 marketów „Edeka”, z których jeden mieści się na poziomie mariny (54°10'54.24"N, 7°53'19.65"E), jednak zakupy wiążą się z blisko 2 km spacerem w jedną stronę. Uwaga. Na całej wyspie obowiązuje zakaz poruszania się rowerami. Opłaty postojowe wnosi się 15 w biurze, czynnym w porze dziennej, w wysokości 10 euro + opłata klimatyczna (Kurtaxe 1,8 euro za dzień) za każdego członka załogi, z wyjątkiem studentów, którzy są z tej opłaty zwolnieni. Brak Wi-Fi. Publiczny dostęp do Wi-Fi możliwy jest wyłącznie w hotelach, niektórych barach i kafejkach.

Jacek

Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=4092