NIEUCTWO GŁUPICH NIE BOLI
z dnia: 2023-07-07


 

Nasz stały korespondent, skipper/owner s/y „Eternity”– Jacek Guzowski przysłał z Dunkierki  wyrazy 

swego … zgorszenia. 

Pyta czy to co go tam spotkało to skandal. Drogi Jacku - spoko.  Żaden skandal. To zwykłe nieuctwo. Dziwisz się ?  Nieuctwo i zacofanie to nienasza wyłączna specjalność, co więcej - nie zna granic nawet w Europie. 

Przecież mamy Schengen !

A więc proszę Ciebie, Czytelników i Skrytoczytaczy SSI – nie gorszcie się. Dla porównania - zajrzyjcie do naszych 

aktualnych politycznych sondaży przedwyborczych.

A tak ogólnie – bez kompleksów !

Żyjcie wiecznie !

Don Jorge

==============================================

Drogi Jerzy,

s/y „Eternity”, w drodze powrotnej z południa Europy, przystanęła na chwilę w Dunkierce.

Miejsce zaciekawiło mnie z powodów historycznych - chciałem stanąć na plaży skąd odbyła się najbardziej spektakularna ewakuacja II Wojny Światowej.

I tu dopadła mnie historia, związana z pojęciem "żelaznej kurtyny".

 

Po zapłaceniu za postój w "Dunquerque Marina", otrzymuję pokwitowanie, jak w załączonym pliku.

Próbuję z uśmiechem prosić o sprostowanie pomyłki - nie, ani ja ani jacht nie mamy nic wspólnego z Rosją.


 

Pracownica mariny wzrusza ramionami - taki ma program w komputerze - nie ma w nim takiego kraju jak Polska - to jest stary program, usprawiedliwia się. 

Na pytanie czy wie, że mur berliński upadł ponad 30 lat temu a od blisko 20 lat Polska jest krajem UE, miła pani powtórzyła tylko, że taki ma program i nic nie może zrobić. To wszystko.

 

Pozostali, stojący w kolejce, klienci biura/mariny - żeglarze niemieccy, holenderscy, brytyjscy widząc u mnie oznaki wzburzenia, uśmiechali się i mam tylko nadzieję, że  były to uśmiechy wsparcia a nie ... inne.

 

Najłatwiej byłoby machnąć ręką, że to nieważne - ot, taka francuska fanaberia.

Ale nie, nie mogę przejść nad tym do porządku dziennego, bo to zwyczajny skandal.

W chwili, w jakiej właśnie znajduje się Polska, Europa i Świat, dający mocno do myślenia. 

 

Nie wiem jak zareagować, do kogo się zwrócić ?

 

Drogi Jerzy, drodzy Koledzy żeglarze - podpowiedzcie.

 

Żyjcie wiecznie

Jacek Guzowski

s/y „Eternity”

Dunkierka, 07.07.2023r

 

Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=4034