MELDUNEK PRZED REGATAMI „OSTAR”
z dnia: 2022-04-10


Nie, nie. To nie trzecie podejście Jacka Chabowskiego

tylko w tych trudnych latach trzecia próba przeprowadzenia

słynnych oceanicznych regat. Jacek demonstruje

cierpliwość i nieustępliwość. Jacek w SSI pojawia się

systematycznie chociaż niestety niezbyt często.

Spróbujemy to teraz nadrobić.

Pozwólcie, że przypomnę sylwetkę i dokonanianiewiarygodnie napalonego

regatowca. Sylwetkamocna, wręcz  – korpulentna, sympatyczny,rozrywkowy,

fryzura oszczędna na Kojaka, kapitanjachtowy, armator doskonałego jachtu

regatowego.

Sukcesy:  Morski Żeglarski Mistrz Polski 2015, trzykrotny zdobywca Nagrody im.Teligi

(regaty samotników). Wielokrotny uczestnik morderczych regat samotników bałtyckich

– „Bitwa o Gotland” izwycięzca tych regat w 2021r. Jest bardzodoświadczonym włóczęgą

oceanicznym, także samotniczo.

Przyjaźni się z SSI.

Czekamy cierpliwie na kolejne meldunki.

Żyjcie wiecznie !

Don Jorge

===========================================

Dzień dobry Jerzy!

Zgłaszam się po dłuższej przerwie, bo czas znowu staje się jakby bardziej żeglarski.

Trzecia próba podejścia do regat Ostar*), a właściwie, to powinienem napisać, że trzeci raz jestem gotowy, aby popłynąć na start tych regat. Nie dopuszczam myśli, że organizatorzy i tym razem by je odwołali. Jakby się tak miało stać, to myślę, że byłby to definitywny koniec tej imprezy żeglarskiej. Tyle wstępu.

.

Jacht powoli, etapowo kieruje się na północ i opływa obecnie zachodnie brzegi Portugalii. Na przełomie kwietnia i maja zaplanowany jest tygodniowy postój w Breście, gdzie chcę poczynić ostatnie przygotowania jachtu oraz zasztauować większość jedzenia i potrzebnego wyposażenia.

Między 8, a 11 maja chcę się „przestawić” do Plymouth, skąd 15 maja, o godz. 12 (czasu lokalnego) ma wystartować wyścig.

 

Wydaje mi się, że wszystkie wymagane przez organizatora dokumenty, skompletowałem i wysłałem. Wpisowe też poszło, zatem od strony formalnej zrobiłem, co mogłem.

Wybrałem ostatecznie konfigurację żaglową z jaką będę chciał zmierzyć się z północnym Atlantykiem. Odpuściłem spinakera i genakera i zostałem z zestawem mniejszym, czyli z grotem o powierzchni trochę ponad 47m2 i fokiem około 37m2. Taki wybór, bo planuje płynąć północną stroną ortodromy. Tam będą przeważały wiatry zachodnie, ze średnią prędkością 25 kts plus.

 

W kwietniu jestem jeszcze na lądzie, gdzie staram się podomykać wszystkie lądowe sprawy i oczywiście uzupełniam bagaż. Z większych rzeczy, które muszę ogarnąć na regaty, została mi łączność satelitarna, a ściśle mówiąc internet satelitarny. Prognozy pogody i podstawą komunikację ze swoją bazą będę prowadził za pomocą małego, czarnego pudełka o nazwie IridiumGo.

 

Postaram się co jakiś czas podesłać Ci informacje i końcówce moich przygotowań, a satelity będą działały, to może uda mi się odezwać gdzieś z oceanu.

Jeszcze jedno – będę z dumą reprezentował moje miasto Gdańsk, a rejs poświęcam też pamięci Prezydenta Pawła Adamowicza.

Pozdrawiam serdecznie

Jacek

---------------------------------------------------

*) OSTAR (od ang. Observer Single-Handed Trans-Atlantic Race) – transatlantyckie regaty żeglarzy samotników z Plymouth (Wielka Brytania) do Newport w stanie Rhode Island

 (USA).OSTAR to skrót utworzony pierwotnie od angielskich słów: Observer Single-Handed Trans-Atlantic Race. Pierwsze słowo w nazwie regat pochodziło od głównego sponsora imprezy – brytyjskiego tygodnika The Observer. W związku ze zmianami sponsora i reorganizacjami regaty wielokrotnie zmieniały swoją nazwę (CSTAR, Europe 1 STAR, STAR Europe 1 New Man, Transat). Aktualna nazwa regat brzmi: The Original Single Handed Trans-Atlantic Race.

 

Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=3905