DOBRY FINAŁ FATALNEGO INCYDENTU
z dnia: 2016-05-27
Drodzy Czytelnicy, zwłaszcza ci, których zbulwersowało doniesienie będące przedmiotem newsa "Żeglarstwo to dobre obyczaje" (24 maja 2016) - mam dla Was dobrą wiadomość!
Komendant Ośrodka Szkolenia Żeglarskiego Marynarki Wojennej - kmdr por. Maciej Osika przeprasza za karygodne zachowanie się załogi s/y "Wejherowo".
Mówią, że nigdy nie należy tracić wiary w człowieka.
Ja pisząc w/w news wierzyłem w honor oficerski Komendanta OSŻ MW i ... nie przeliczyłem się.
Panie Komandorze - dziękuję !
Oby żył Pan wiecznie!
Don Jorge
.
-------------------------------
.
PS. Zapraszam do odwiedzania i nadsyłania korespondencji do najstarszej polskiej witryny żeglarskiej - SSI czyli www.kulinski.navsim.pl
--------------------------------------------------------
Szanowny Panie Jerzy, Z ogromnym dyskomfortem i żalem przeczytałem zamieszczony przez Pana na stronie SSI artykuł " Żeglarstwo to dobre obyczaje". Jako komendant OSŻ MW pragnę Pana zapewnić, iż w mojej ocenie sytuacja opisana w artykule jest wysoce karygodna i nie podlega żadnej polemice. Osoby biorące udział w opisanym rejsie nie są kadrą OSŻ MW, a jedynie korzystały z jachtu w ramach szkolenia żeglarskiego. Ich zachowanie w porcie Hel biegunowo odbiegało od wzorców etykiety jachtowej, która jest świętością dla każdego marynarza służącego w OSŻ MW. Pragnę Pana zapewnić, że żadna z osób biorących udział w feralnym rejsie nie postawi więcej nogi na pokładzie jachtów będących pod moją komendą. Wszystkich żeglarzy którzy z powodu zachowania załogi tego rejsu poczuli dyskomfort w porcie Hel przepraszam i zaręczam, że podobna sytuacja w przyszłości się nie powtórzy. Z żeglarskim pozdrowieniem
kmdr por. Maciej OSIKA.
|