PIĘKNY "OLANDER" ZNOWY WYGRAŁ !
z dnia: 2014-08-11


Uczta duchowa - piękne oldtimery, doroczne spotkanie przyjaciół, niesamowita zabawa. Oldtimery ścigają się o symboliczną beczułkę wina oraz trofeum Scandlines Cup. Poprosiłem Wojtka Jacobsona, aby wydobył od Oli Kocewicz choć mini-relację i jakieś fotografie.
Nazwa kutra nie pochodzi od szwedzkiej wyspy, ale od imion armatorów Oli i Andrzeja.
Gratulacje i serdeczności !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
----------------------------------------------------
Don Jorge,
przesyłam dalsze zdjęcia otrzymane od Oli Kocewicz i to co się od Niej dowiedziałem o tegorocznej imprezie.
Saludos,
Wojtek J
--------------------------
Olander” – piękny oldtimer Oli i Andrzeja Kocewiczów wygrał ponownie doroczne Haikutter Regatta . To już trzecie zwycięstwo „Olandera” w tej imprezie po sukcesach w r. 2012 i 2013.
 
Regaty odbywają się na stosunkowo krótkiej trasie między duńskim Nysted a Warnemuende i są jakby wstępem do święta żagli – Hansa Sail w Rostocku. Startują w nich tradycyjne kutry rybackie budowane w latach przedwojennych w Danii, zwane „kutrami rekinimi”. Takim kutrem był kiedyś „Olander”.
Tegoroczne regaty odbywały się 6 sierpnia i startowało w nich 12 jednostek. Na starcie zabrakło słynnej „Dagmar Aaen” Arveda Fuchsa. Zwycięstwo „Olandera” było spektakularne, wyprzedził następnego na mecie duńskiego „Sleipnera” o pół godziny. Jako trzeci przeciął linię mety jeszcze godzinę później niemiecki kuter „Hansine”.
 
„Olandera” prowadził, podobnie jak w poprzednich latach, kpt. j. Włodzimierz Przysiecki a w ośmioosobowej załodze byli Aleksandra i Andrzej Kocewiczowie, Roman Kisłowski, Norbert Szymerski, Maciej Czerwonko, Wojciech Czerniak i Szymon Lawrenciów.

Zwycięzcom zostało wręczone trofeum regat -Scandlines Cup, w postaci modelu Hai-kutra. Trofeum pozostaje jednak u organizatora ozdobione tabliczką z nazwą kolejnego zwycięscy. Nie jest to jedyna nagroda.
Każdy z kutrów uczestniczących w imprezie otrzymał od sponsorów regat „wpisowe”, przeznaczone na konserwację tradycyjnych jednostek. Wysokość tej nagrody jest zmienna i zależy od ilości uczestników i długości łodek. „Olander” otrzymał także specjalny środek do konserwacji drewna i dużą porcję konopi do uszczelniania poszycia.
Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2549