NOWY DZIENNIK JACHTOWY
z dnia: 2012-03-12


No, nie jest to taki Dziennik Jachtowy który was dręczył przez kilkadziesiąt lat. Ma też inną nazwę - NOTATNIK SKIPPERA. Oczywiście nie ma niebieskiej okładki, jest naprzwdę przyjazny i na dodatej NIC NIE KOSZTUJE. Mówią, że nie ma lunchu za darmo. To prawda - złożyli się na jego wydanie członkowie Stowarzyszenia Armatorów Jachtowych. Tak, tak - sfinansowano go z tych skromnych, pięciozłotowych składek SAJ. Na okładkach (poniżej) po zewnętrznej i wewnętrnej stronie dużo praktycznych ściąg dotyczących bezpieczeństwa żeglugi.
               
To już drugie wydanie. Poprawione, uaktualnione. Wersja "standard" zapewnia miejsce na wpisy na 4-tygodniowy rejs. Premiera NOTATNIKA SKIPPERA na Walnym Zgromadzeniu SAJ w dniu 24 marca. Wszyscy dostaną NOTATNIKI SKIPPERA. Pamiętajcie - SAJ o was pamięta !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Ten artykuł pochodzi ze strony:
JERZY KULIŃSKI - ŻEGLARZ MORSKI
Subiektywny Serwis Informacyjny
http://www.kulinski.navsim.pl

URL tego opowiadania:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=1933