 Aby ułatwić Czytelnikom SSI wczucie się w atmosferę rejsu i autorskie przesłanie newsa - chyba powinienem przypomnieć na czym to żegluje kapitan Stanisław Skory. A więc jest to drewniany, otwartopokładowy, balastowy (balast wyjmowany) jachcik o długości ... 2,3 metra! Stanisław żegluje nim często po Zatoce Gdańskiej. Nawet jesienią - uświetniając swym udziałem Jesienny Kongres SIZ w Pucku.
Wiecej - http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=1275&page=0 oraz http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=1264&page=0
Dziękuję za dedykację Bracie Staszku !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
PS. Zredukowałem ilość fotografii, przepraszam :-(
_______________________
Don Jorge
Przesyłam kilka zdjęć z Rejsu Sylwestrowego na "MADERCE". Piękne słońce, dodatnia temperatura, krystalicznie czysta woda - nie mogłem się oprzeć. Na trasie spotkałem to co opisywałeś w przewodniku dla żeglarzy "ZARTOKA GDAŃSKA": Most wantowy, Stocznia Conrada, Przystań "Stewa", Yacht Klub Północny, Gdański Klub Morski im Zaruskiego. Na wodzie tylko mewy i my z "Maderką". Wiatr do 2 st.B z W. Był czas na przemyślenia jaki był ten 2011. Kończyłem rejs przy pięknym zachodzie słońca.  Jachtkluby śpią
.
 Po moście nikt nie jedzie
Elektronika nawet na maleństwie
Ten rejs dedykuję przede wszystkim Tobie BRACIE Don Jorge i Czytelnikom SSI. Niech się spełnią wszystkie Wasze życzenia. Staszek Skory |
