PALIWOWE ZGRYZOTY NA JACHCIE

Im silniki nowocześniejsze, silniejsze, precyzyjniejsze, a tym samym delikatniejsze – problem zgryzot powodowanych przez olej napędowy może okazać się bardziej dokuczliwy. Jak temu przeciwdziałać radzi nasz ekspert dr inż. Tadeusz Lis, armator s/y „Donald”.

Bardzo dziękujemy, zwłaszcza że artykuł dotarł do SSI w sezonie ogórkowym, kiedy SSI jest czytanu, ale korespondencji niedostatek.

Żyjcie wiecznie!

Don Jorge

====================================

Paliwo na jachcie – wrażym nieprzyjaciołom mówimy NIE!

.
1. Paliwo w zbiorniku – to nie tylko ciecz energetyczna
W praktyce serwisowej jachtów wielokrotnie spotykałem się sytuację, gdy paliwo po zimowaniu zupełnie nie nadaje się do użytku. A prawdziwa przykrość zaczyna się wtedy, że niezawodny dotychczas silnik zaczyna nam wierzgać w najmniej przyjemnym momencie. Przyczyną jest zarówno degradacja chemiczna, jak i skażenie biologiczne. Paliwo nie jest substancją obojętną – już w momencie tankowania zawiera wodę w postaci mikrokropelek, związki organiczne, a także związki siarkowe. To właśnie one w połączeniu z kondensacją pary wodnej w zbiorniku tworzą idealne środowisko do rozwoju mikroorganizmów. Może to brzmieć nieprawdopodobnie, ale już kilku tygodniach postoju, zwłaszcza w warunkach typowych dla marin (duża wilgotność i wahania temperatury między dniem a nocą), w zbiorniku rozpoczynają się procesy nieodwracalne:
a. rozkład węglowodorów pod wpływem bakterii,
b. powstawanie kwasów organicznych i siarkowych, które obniżają pH i
przyspieszają korozję,
c. tworzenie osadów i mułu biologicznego, który osiada na dnie i w krótkim czasie blokuje filtry paliwa. Biofilm bakteryjny, grzyby (Cladosporium resinae) oraz bakterie siarkowe (Desulfovibrio) rozwijają się szczególnie intensywnie w strefie granicznej paliwo–woda. Produkty ich metabolizmu nie tylko zanieczyszczają paliwo, lecz także niszczą metalowe elementy
układu paliwowego, prowadząc do zatarcia pomp wtryskowych i uszkodzeń
wtryskiwaczy. Storybook ze szczegółami - czytaj dalej.

.
Dlatego paliwo w jachtach nie powinno być traktowane jako medium trwałe. Podkreślam na jachtach – bo w naszych autkach zazwyczaj nie ma problemu ze względu na częstą rotację paliwa w zbiornikach. Bez odpowiednich dodatków stabilizujących, jego przydatność kończy się już po 3–4 miesiącach. Tak. Po 3-4 miesiącach. W praktyce oznacza to, że po zimie paliwo staje się czynnikiem ryzyka – zamiast napędzać silnik, prowadzi do poważnych awarii i wysokich kosztów serwisowych. Co się dzieje?
2. Mikroorganizmy w paliwie – małe, złośliwe potworki, główni sprawcy degradacji. Mikroorganizmy w zbiornikach paliwowych nie są jednorodnym zagrożeniem. Działają w skomplikowanych ekosystemach, gdzie różne gatunki wchodzą w interakcje, tworzącsynergie, które przyspieszają i pogłębiają procesy degradacyjne. Strefa graniczna paliwo-woda nie jest jedynie prostą warstwą, ale złożoną niszą ekologiczną, gdzie każdy z
mikroorganizmów pełni określoną rolę.


.
Diabeł tkwi w szczegółach. Mikrobiologicznych.
Bakterie tlenowe: pionierzy i kwasotwórcy
1. Proces metaboliczny: Bakterie z rodzaju Pseudomonas wykazują
niezwykłą adaptacyjność metaboliczną. Wykorzystują enzymy z grupy
monooksygenaz i dioksygenaz, aby atakować łańcuchy węglowodorowe.
W procesie β-oksydacji przekształcają węglowodory w acetylo-CoA, który
następnie wchodzi w cykl Krebsa, wytwarzając energię.
2. Mechanizmy Korozji: Wytwarzanie kwasów organicznych (np. kwasu
octowego, masłowego) jest kluczowym elementem ich destrukcyjnej
działalności. Obniżenie pH środowiska do wartości poniżej 5,0 tworzy
idealne warunki dla korozji kwasowej. Ponadto, niektóre szczepy
produkują biosurfaktanty (np. ramnolipidy), które ułatwiają emulgację
paliwa, zwiększając powierzchnię kontaktu bakterii z węglowodorami. To
zjawisko prowadzi do powstania mikroemulsji paliwa w wodzie, co
jeszcze bardziej przyspiesza ich wzrost i rozprzestrzenianie.
3. Bakterie beztlenowe redukujące siarczany (SRB): cisi zabójcy
o Proces metaboliczny: SRB, takie jak Desulfovibrio, czerpią energię
poprzez redukcję siarczanów (SO42−) do siarkowodoru (H2S). Jest to
forma oddychania beztlenowego, gdzie siarczany pełnią rolę końcowego
akceptora elektronów.
Mechanizmy Korozji: Korozja wywołana przez SRB, znana jako biokorozja
siarczkowa, jest szczególnie niszcząca. Siarkowodór reaguje z żelazem,
tworząc czarny, kruchy siarczek żelaza (FeS). Reakcja ta jest
samopodtrzymująca się i przyspiesza, prowadząc do powstawania
głębokich wżerów na powierzchni metalu. FeS, będący słabym
przewodnikiem, może również sprzyjać korozji galwanicznej, tworząc
mikroskopijne ogniwa korozyjne. Co więcej, produkty korozji w postaci
osadów FeS mogą tworzyć ochronną warstwę, pod którą inne
mikroorganizmy, np. te tworzące biofilm, mogą się rozwijać, tworząc
złożone maty mikrobiologiczne.
4. Grzyby: Architekci zapchania i biofilmu
- Proces metaboliczny: Grzyby, a w szczególności Cladosporium resinae,
są zdolne do metabolizowania długołańcuchowych alkanów (>C10). Ich
komórki tworzą strzępki (filamenty), które tworzą gęstą sieć.

- Mechanizmy uszkodzeń: Głównym zagrożeniem ze strony grzybów jest
ich zdolność do tworzenia kompleksowego biofilmu. Ten trójwymiarowy
polimerowy szkielet, zbudowany z egzopolimerów pozakomórkowych
(EPS), zawiera śluz, polisacharydy i białka. Biofilm ten jest niezwykle
odporny na standardowe metody czyszczenia i chroni organizmy przed
biocydami. Fragmenty tego biofilmu, zawierające osady i grzyby, odrywają
się, tworząc czarny szlam, który jest główną przyczyną zatykania filtrów
paliwowych, separatorów wody i wtryskiwaczy.
5. Drożdże: Niewidzialne zagrożenie
- Proces metaboliczny: Drożdże, np. Yarrowia lipolytica, są zdolne do
wykorzystania węglowodorów. Wytwarzają one biofilm, który, choć może
być cieńszy niż ten tworzony przez grzyby, jest równie niebezpieczny.
- Mechanizmy uszkodzeń: Biofilm drożdży jest lepki i kleisty, co sprawia,
że łatwo przylega do powierzchni. Jego odrywanie się prowadzi do
ciągłego zanieczyszczania paliwa, zagrażając precyzyjnym elementom
układu wtryskowego. Ich obecność jest często trudna do wykrycia bez
specjalistycznych testów.

.
Ewolucja Biocenozy w zbiorniku paliwowym
Proces ten można podzielić na kilka następujących po sobie faz, z których każda stwarza warunki dla rozwoju kolejnych, coraz groźniejszych organizmów:
Faza I: Pionierska – Dominacja tlenowców
Na początku, kiedy woda dostaje się do zbiornika, tworzy się oddzielna faza wodna na dnie. W tej wodzie rozpuszczony jest tlen, który pochodzi z powietrza. To idealne warunki dla rozwoju bakterii tlenowych, takich jak Pseudomonas czy Acinetobacter. Temezofile (organizmy preferujące umiarkowane temperatury) rozpoczynają intensywny metabolizm węglowodorów, zużywając tlen w procesie oddychania. Ich błyskawiczne namnażanie się prowadzi do:
• Szybkiego zużycie tlenu: W zamkniętym środowisku zbiornika ilość
rozpuszczonego tlenu jest ograniczona. Intensywny wzrost bakterii tlenowych szybko wyczerpuje jego zapasy, szczególnie w strefie granicznej paliwo-woda.
• Wytwarzanie biosurfaktantów: Pomagają one w emulgacji paliwa, co zwiększa powierzchnię dostępną dla dalszego metabolizmu, ale także przyspiesza mieszanie się paliwa z wodą. W tej fazie dominują korozja tlenowa i kwasowa, będące wynikiem produkcji kwasów organicznych.

Faza II: Przejściowa – Pojawienie się beztlenowców
Po wyczerpaniu tlenu środowisko w strefie granicznej staje się anoksyczne
(beztlenowe). To sygnał do wejścia na scenę kolejnych aktorów – bakterii
beztlenowych redukujących siarczany (SRB), a także grzybów i drożdży, które są mikroaerofilami (wymagają bardzo niewielkiej ilości tlenu) lub tolerują warunki beztlenowe.
• SRB: Teraz, w warunkach beztlenowych, SRB (np. Desulfovibrio) przejmują kluczową rolę w procesach korozyjnych. Ich metabolizm jest oparty na redukcji siarczanów, co prowadzi do wytwarzania wysoce korozyjnego siarkowodoru (H2 S). Gdy odkręcicie korek wlewu rozpoczęcie tej fazy będzie nie do przeoczenia
• Grzyby i drożdże: Te organizmy, choć wolniej rosną, zaczynają tworzyć struktury, które cementują cały ekosystem.
Faza III: Dojrzała – Dominacja biofilmu i synergia świnstw
W tej fazie biocenoza osiąga swój szczyt złożoności. Na powierzchni metalu tworzy się wielowarstwowy biofilm. Nie jest to jednorodna warstwa, lecz złożona, trójwymiarowa matryca, w której żyją i współpracują różne gatunki.
• Struktura biofilmu:
- Zewnętrzna warstwa (tlenowa): Składa się z tlenowych bakterii, które
wykorzystują resztki tlenu.
- Wewnętrzna warstwa (beztlenowa): Chroniona przez zewnętrzną
warstwę, jest idealnym środowiskiem dla SRB. Tutaj następuje
intensywna produkcja siarkowodoru i biokorozja siarczkowa.
• Włókna i muł: Grzyby (np. Cladosporium) tworzą włóknistą sieć wewnątrz i na zewnątrz biofilmu, co zwiększa jego stabilność. Ta sieć wychwytuje osady i cząstki stałe, tworząc czarny, smolisty szlam. Ta złożona struktura jest wyjątkowo odporna na biocydy. Zewnętrzna warstwa chroni wewnętrzne, beztlenowe populacje przed substancjami chemicznymi. Fragmenty tego dojrzałego biofilmu mogą łatwo oderwać się i zanieczyścić układ paliwowy, zatykając filtry i wtryskiwacze.


.
Dlaczego to jest tak groźne?
Zrozumienie tej ewolucji jest kluczowe, ponieważ problem mikrobiologiczny to nie jednorazowe zanieczyszczenie, ale rozwojowy proces degradacji. Wykrycie problemu na wczesnym etapie, gdy dominują bakterie tlenowe, pozwala na jego łatwiejsze usunięcie. Kiedy jednak ekosystem osiągnie fazę dojrzałego biofilmu, interwencja staje się znacznie bardziej skomplikowana, kosztowna i często wymaga mechanicznego

czyszczenia, a nie tylko chemicznego. To podkreśla wagę profilaktyki – regularnego monitorowania jakości paliwa oraz osuszania zbiorników, aby nie dopuścić do powstania warunków sprzyjających tej szkodliwej sukcesji.
3. Jakie uszkodzenia powodują?
Dokładne zrozumienie dynamiki uszkodzeń na poziomie mikroskopowym jest ważne, aby w pełni ocenić skalę zagrożenia, jakie niosą mikroorganizmy. W tym przypadku, nie mówimy już tylko o zanieczyszczeniu, ale o precyzyjnej, chemomechanicznej degradacji krytycznych komponentów układu paliwowego. Analiza mikroskopowa uszkodzeń komponentów układu paliwowego
1. Filtry paliwa: Zatkane matryce filtracyjne
• Materiały: Współczesne filtry paliwa zbudowane są z wysokoefektywnych
materiałów, często celulozowych, syntetycznych mikrowłókien (np. z poliestrulub polipropylenu), a także zaawansowanych mieszanek materiałowych, które mają zatrzymywać cząstki o wielkości nawet kilku mikrometrów. Ich strukturaprzypomina gęstą, porowatą matrycę.
• Dynamika uszkodzeń: Biofilm tworzony przez grzyby (Cladosporium) i drożdże jest lepki i wytrzymały. Jego struktura (opisana wcześniej jako matryca EPS) osadza się na mikrowłóknach filtra, stopniowo zmniejszając efektywną powierzchnię filtracji. Cząstki czarnego szlamu, zawierające martwe mikroorganizmy, wytrącone sole i osady z korozji, osadzają się w porach materiału filtrującego. W miarę gromadzenia się tej substancji, opór przepływu paliwa drastycznie wzrasta. Prowadzi to do spadku ciśnienia w układzie zasilania, co manifestuje się nierównomierną pracą silnika, spadkiem mocy, a w końcu jego gaśnięciem z powodu braku paliwa. Regularna wymiana filtra przestaje być wystarczającym rozwiązaniem, gdy biocenoza w zbiorniku jest dojrzała, ponieważ nowy filtr może zostać zatkany w ciągu zaledwie kilku godzin.

.
Jak to usunąć? Czasami wystarczy para przegrzana pod ciśnieniem. Czasami konieczne jest czyszczenie mechaniczne. Jak? Żwirek dla kota z gorącą wodą z detergetnem. Zbiornik przymocowany pasami transportowymi do betoniarki (mieszalnika) i około 20-30 minut na małych obrotach.
2. Pompa wtryskowa: Atak na precyzyjne mechanizmy
• Materiały: Pompy wtryskowe, szczególnie te wysokociśnieniowe (np. Common Rail), są konstruowane z metali o wysokiej twardości, takich jak stal utwardzana lub stale nierdzewne. Tłoczki i tuleje pracują z mikroskopijnymi luzami, rzędu kilku mikrometrów.
• Dynamika uszkodzeń:

- Erozja cząstkami stałymi: Zanieczyszczone paliwo, zawierające cząstki
stałe z biofilmu i osady korozji, działa jak ścierniwo. Wtłaczane pod
wysokim ciśnieniem, twarde drobiny przemieszczają się pomiędzy tłokiem
a tuleją, powodując erozję powierzchni. Prowadzi to do zwiększenia
luzów i w konsekwencji do spadku wydajności pompy, niemożności
wytworzenia wymaganego ciśnienia oraz wycieków wewnętrznych.
- Korozja elektrochemiczna: Kwaśne środowisko, wywołane przez kwasy
organiczne, oraz obecność siarkowodoru sprzyjają korozji
powierzchniowej i wżerowej na elementach stalowych. Wytworzony
siarczek żelaza (FeS) jest kruchy i łatwo się wykrusza, przyspieszając
zużycie materiału. W skrajnych przypadkach, połączenie erozji i korozji
może doprowadzić do zatarcia pompy, co jest równoznaczne z jej
całkowitym zniszczeniem.
3. Wtryskiwacze: Precyzja zniszczona osadami
• Materiały: Wtryskiwacze są jednymi z najbardziej precyzyjnych elementów układu paliwowego. Ich końcówki, zawierające mikroskopijne otwory (rzędu 100- 200 mikrometrów), wykonane są z wysokogatunkowej stali nierdzewnej, a w niektórych przypadkach posiadają powłoki ochronne.
• Dynamika uszkodzeń:
- Osady na końcówkach: Cząstki biofilmu, muł i osady z korozji są
wtłaczane pod bardzo wysokim ciśnieniem, ale ich wielkość jest
wystarczająca, aby osadzać się na precyzyjnych powierzchniach
rozpylacza. Tworzą one powłoki i nagary, które zniekształcają geometrię
otworów.
- Zmiana parametrów wtrysku: Zniekształcenie otworów prowadzi do
niewłaściwego kąta i stożka rozpylania paliwa. Zamiast jednolitej mgły,
paliwo jest wtryskiwane w postaci kropli lub strumieni. Prowadzi to do
niepełnego spalania, co skutkuje nadmiernym dymieniem, spadkiem
mocy silnika oraz wzrostem zużycia paliwa.
- Niedrożność otworów: W dłuższej perspektywie, całkowite zablokowanie
niektórych otworów wtryskiwacza prowadzi do nierównomiernej pracy
cylindrów, a w konsekwencji do poważnych uszkodzeń mechanicznych
silnika (np. wypalenia gniazd zaworowych).
4. Zbiorniki i przewody: Korozja na dużą skalę
• Materiały: Zbiorniki mogą być wykonane ze stali lub tworzyw sztucznych, a przewody zazwyczaj z gumy, stali lub nylonu.

• Dynamika uszkodzeń:
- Korozja siarkowodorowa: Siarkowodór (H2S) wytwarzany przez SRB jest
silnie korozyjny i działa agresywnie na stalowe ściany zbiornika i
rurociągów. Reaguje z żelazem, tworząc kruchy siarczek żelaza, który
łatwo się wykrusza, co prowadzi do pęknięć i nieszczelności.
- Degradacja tworzyw sztucznych: Kwasy organiczne i inne produkty
metaboliczne mikroorganizmów mogą powodować pęcznienie i utratę
elastyczności gumowych uszczelek i przewodów nylonowych, co
prowadzi do ich pękania i wycieków.

.
Profilaktyka
Opisane uszkodzenia nie są problemem estetycznym, lecz fundamentalną awarią kluczowych systemów. Naprawa lub wymiana pompy wysokociśnieniowej lub zestawu wtryskiwaczy to koszt rzędu od 5 000 do 20 000 złotych, w zależności od typu pojazdu.
Koszty te wielokrotnie przekraczają cenę profilaktyki, która polega na regularnym monitorowaniu jakości paliwa, osuszaniu zbiorników oraz, w razie potrzeby, stosowaniu profesjonalnych biocydów. W tym kontekście, prewencja nie jest opcją, lecz bezwzględną koniecznością ekonomiczną i eksploatacyjną. Olej napędowy, zwłaszcza ten z dodatkiem
biokomponentów (FAME - estry metylowe kwasów tłuszczowych), jest z natury niestabilny. Jest to efekt zarówno procesów chemicznych, jak i biologicznych, które wzajemnie się potęgują.
1. Chemiczne starzenie się (utlenianie):
1. Proces: Olej napędowy jest mieszaniną węglowodorów, które pod
wpływem tlenu i temperatury ulegają reakcjom autooksydacji. Proces ten
jest przyspieszany przez światło i śladowe ilości metali (np. miedzi,
żelaza). W przypadku FAME, zawarte w nich nienasycone wiązania
podwójne są szczególnie podatne na atak tlenu. Powstają wtedy
nadborany (peroksydy), które rozpadają się na aldehydy, ketony i kwasy
organiczne. Te produkty uboczne polimeryzują, tworząc długołańcuchowe 

cząsteczki, które wytrącają się w postaci osadów i szlamu.
2. Skutki: Powstający szlam nie tylko zanieczyszcza układ paliwowy, ale
również obniża liczbę cetanową (cechę paliwa odpowiadającą za
zdolność do samozapłonu), co pogarsza kulturę pracy silnika.
2. Skażenie biologiczne (mikrobiologiczne):

1. Proces: To kluczowy element, który przyspiesza degradację. FAME, w
przeciwieństwie do konwencjonalnego oleju napędowego, stanowi bogate
źródło pożywienia dla bakterii, grzybów i drożdży. Najważniejszym
czynnikiem umożliwiającym rozwój jest jednak woda.
2. Woda, dostająca się do zbiornika w postaci kondensatu lub
zanieczyszczenia, tworzy osobną fazę na dnie, idealną do życia
mikroorganizmów. Metabolizm tych organizmów wytwarza kwasy
organiczne i siarkowodór, które wywołują korozję, oraz biofilm, który
zatyka filtry.
Działanie dodatków: Porównanie standardowych biocydów oraz bardziej
innowacyjnych rozwiązań
Standardowe dodatki, takie jak Liqui Moly Diesel Protect czy Stanadyne Performance 

Formula, działają przede wszystkim w oparciu o środki biobójcze (biocydy). Ich rola 

jest krytyczna, ale w praktyce o dziwo dość ograniczona.
• Standardowe dodatki (działanie biobójcze):
- Mechanizm: Zawierają substancje aktywne, np. na bazie izotiazolinonu,
które mają za zadanie niszczyć mikroorganizmy poprzez uszkodzenie ich
błon komórkowych lub denaturację białek. Ich działanie jest reaktywne –
zabijają istniejące kolonie.
- Ograniczenia: Standardowe biocydy nie usuwają wody z paliwa. Działają
tylko w fazie wodnej, więc nie eliminują głównej przyczyny problemu. Po
zniszczeniu mikroorganizmów, martwe komórki mogą stać się kolejnym
źródłem osadów. Jeśli woda pozostaje w zbiorniku, w przyszłości pojawią
się nowe kolonie, odporne na wcześniej zastosowane biocydy. Dlatego też
producenci podają, że ochrona trwa zazwyczaj do 12 miesięcy.
• Ceramizer CP (działanie innowacyjne):
- Mechanizm: Kluczową przewagą tego typu dodatków jest ich podwójne
działanie. Zamiast jedynie zabijać, neutralizują przyczynę problemu –
czyli wodę. Dodatek ten zawiera substancje, które są hydrofilne i
absorbują wodę, rozpraszając ją w paliwie na poziomie molekularnym.
Pomiędzy cząsteczkami paliwa a wodą tworzą się mikroemulsje, które są
wciągane przez silnik i spalane w komorze spalania, nie zagrażając
układowi paliwowemu. O dziwo, silnik pracuje wyraźnie lepiej - ale ma to
swoje dobre uzasadnienie fizyko-chemiczne. Pominiemy to tutaj.

.
Korzyści:

1. Neutralizacja warunków biologicznych: Eliminacja wolnej wody
na dnie zbiornika oznacza, że mikroorganizmy nie mają środowiska
do rozwoju. Działanie to jest prewencyjne, a nie reaktywne.
2. Stabilizacja paliwa: Niektóre formuły tego typu dodatków
zawierają również antyoksydanty i dyspergatory, które
zapobiegają procesom utleniania FAME oraz rozpraszają istniejące
już osady i nagary.
3. Długotrwała ochrona: Dzięki eliminacji głównego czynnika ryzyka
(wody) i stabilizacji chemicznej, paliwo może być bezpiecznie
przechowywane przez znacznie dłuższy czas, nawet do 24 miesięcy.
Standardowe dodatki biobójcze są cennym narzędziem, które pozwala 

kontrolować już istniejące skażenie, ale ich działanie jest tymczasowe. 

Prawdziwe, długoterminowe bezpieczeństwo paliwa, zwłaszcza tego z 

biokomponentami, opiera się na profilaktyce.
Eliminacja wody – głównego katalizatora zarówno korozji, jak i proliferacji
mikroorganizmów – jest najskuteczniejszą strategią. Rekomendowany przeze 

mnie Ceramizer CP, który łączą neutralizację wody ze stabilizacją chemiczną, 

reprezentują nową generację dodatków, zmieniając podejście z
leczenia skutków na eliminację przyczyn.
Zrozumienie procesów, które zachodzą w zbiorniku, pozwoliło wypracować prosty, 

ale skuteczny schemat. Oto jak ja to robię na moim „Donaldzie”:
1. Pełny zbiornik paliwa:
- Dlaczego to jest tak ważne? To jest podstawa. Każde puste miejsce w
zbiorniku to przestrzeń, w której powietrze z parą wodną może się
skraplać. Wahania temperatury, typowe dla okresu jesienno-zimowego,
prowadzą do kondensacji wilgoci na wewnętrznych ściankach zbiornika.
Ta skondensowana woda spływa na dno, tworząc idealne środowisko do
rozwoju mikroorganizmów. Moja zasada jest prosta: pusty zbiornik to
zaproszenie dla problemów. Tankowanie do pełna minimalizuje tę pustą
przestrzeń, a co za tym idzie, ilość kondensującej się wody.
2. Dodatek Ceramizer CP:
- Przez lata testowałem różne dodatki, ale ten okazał się przełomowy.
Standardowe biocydy były dla mnie tylko "gaśnicami" – reagowały na
pożar, zamiast zapobiegać jego wybuchowi. Szukałem czegoś, co
eliminuje źródło problemu. Ceramizer CP robi to genialnie, działając na
dwóch poziomach:

▪ Neutralizacja wody: Najważniejsza cecha. Zamiast czekać, aż
woda stworzy warstwę na dnie, Ceramizer rozprasza ją w paliwie
na poziomie molekularnym. Dzięki temu woda staje się niejako
"częścią paliwa" i jest spalana w silniku. To całkowicie eliminuje
fazę wodną, a co za tym idzie, uniemożliwia rozwój całej biocenozy
– od tlenowców, przez SRB, aż po grzyby. To nie jest leczenie
skutków, to jest eliminacja przyczyny.
▪ Stabilizacja paliwa: Nie zapominajmy o chemii. Ceramizer CP
zawiera stabilizatory, które spowalniają procesy utleniania FAME,
a tym samym zapobiegają tworzeniu się żywic i osadów. Dzięki
temu paliwo pozostaje chemicznie stabilne i zachowuje swoje
parametry przez wiele, wiele miesięcy.
3. Wymiana filtra paliwa:
- Po zakończeniu sezonu, w układzie zawsze pozostają resztki. Mogą to 

być drobiny biofilmu, osady lub cząstki korozji. Mimo stosowania dodatków,
uważam, że wymiana filtra przed dłuższą przerwą jest ostatnim
elementem porządkującym układ. Usunięcie resztek minimalizuje
ryzyko, że cokolwiek zostanie zassane przez pompę w momencie
pierwszego rozruchu po zimie. Niewielka cena świętego spokoju.
4. Wiosenny rozruch kontrolny:
- Sprawdzenie w praktyce. Nie wystarczy po prostu odpalić silnik. Ważne
jest, aby dać mu popracować. Uruchomienie go kilkakrotnie i utrzymanie
wyższych obrotów zapewnia, że pompa wysokociśnieniowa i wtryskiwacze
pracują w pełnym zakresie. To pozwala na przepłukanie układu i
upewnienie się, że wszystkie elementy, które spędziły długi czas w
bezruchu, działają poprawnie. Po takim rozruchu mam pewność, że
wszystko jest gotowe do pracy.

.
Zamiast podsumowania. Mikroorganizmy w paliwie to realne zagrożenie – bakterie, grzyby i drożdże nie tylko zatykają filtry, ale również powodują korozję i awarie kosztownych elementów układu wtryskowego.
• Bez zabezpieczenia paliwo traci swoje właściwości już po kilku miesiącach.
• Standardowe dodatki biobójcze wydłużają jego trwałość do roku, ale nie eliminują przyczyny problemu – wody.
• Ceramizer CP neutralizuje wodę, stabilizuje paliwo i chroni metalowe elementy, dzięki czemu paliwo można przechowywać bezpiecznie nawet przez dwa sezony. Dla świadomego armatora oznacza to mniej ryzyka, większą niezawodność i realne
oszczędności.

Żeglujcie daleko!

Tadeusz

 

Komentarze
Brak komentarzy do artykułu