Młodym Czytelnikom i Skrytoczytaczom SSI przypominam – Richard Konkolski to „Polak z powołania” – dla nas ikona przyjaźni czesko-polskiej. Teraz ma 81 lat i cieszy się pogodną jesienią życia w Czechach, dokąd wreszcie mógł wrócić bezkarnie. Żeglowł najpierw na polskim, własnoręcznie zbudowanym laminatowym jachciku NIKE (typu „Zośka” - podrasowanym”), a następnie na stalowym s/y „NIKE II”. Zwróćcie uwagę na otwory w prawej burcie, dzięki którym można obejrzeć wnętrze ekponowanego jachtu.
Richard - dzielny człowiek, doskonały żeglarz, przyjacielski i pogodny.
Korespondencję i fotografie zawdzięczamy Pawłoiwi Kaziorowi, którego już znacie choćby z tego newsa w SSI:
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=3232
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
--------------------------------------------------
Drogi Don Jorge,
Podczas niedawnej wizyty w Pradze odwiedziłem Muzeum Techniki. Jakież było moje zdziwienie, gdy wśród samochodów, samolotów, rowerów i innych środków lokomocji zobaczyłem jachcik „NIKE” Richarda Konkolskiego. Zbudował ją własnoręcznie, a później żeglował po całym świecie. Jest pierwszym Czechem, który samotnie okrążył Ziemię jachtem. Zrobił to nawet trzykrotnie, pobił też wiele żeglarskich rekordów świata. Trzeba podziwiać siłę ducha człowieka potrafiącego realizować marzenia w kraju komunistycznym i do tego pozbawionym dostępu do morza!
.
Fotki skompresowane.
Żyj wiecznie,
Paweł
-----------------------------
Don Jorge,
z przyjemnością przeczytałem artykuł Pawła Koziora. W swoich zbiorach mam książkę Samotnie Przez Atlantyk z autografem Richarda Konkolskiego. Może warto dodać zdjęcie do relacji Pana Pawła.
--
Pozdrawiam
Michał Kozłowski
Drogi Don Jorge,
Uzupełniając korespondencję – w ostatnim numerze “Żeglarstwa” (1/2024) ciekawy wywiad z Richardem Konkolskim.
Żyj wiecznie,
Paweł