Jakoś dotąd nie ma pytań z dziedziny kuchni wegańskiej.
Wdzięczności dla Tadeusza Lisa cały kosz od bielizny do prania.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
=======================================
Panie Tadeuszu,
piszę w imieniu męża które jest truckerem aktualnie w trasie. Przeczytał Pana artykuł i teraz myśli czy kupić Thoughbook'a CF-29 i OpenCPN (ma okazję w Portugalii) jak to Pan opisywał wcześniej, czy też Androida z Navionicsem. Czy może Pan to porównać? Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam.
W przyszłym sezonie będziemy płynąć Odrą do Świnoujścia. Czy nie ma Pan pomysłu skąd nad wziąć mapy na rzekę?
Pozdrawiam
Jolanta Bormann-Regen
-------------------------------------------------------------------
ODPOWIEDZ:
Pani Jolu, każde rozwiązanie ma swoje zalety i wady.
Oto one:
Android. Zalety: łatwo dostępne, legalne mapy, jako minimum wystarczy komórka (choć nie jest to do końca wygodne). Konfiguracja bardzo prosta i oczywista. Wady: integracja wielu urządzeń nie jest już taka prosta i wymaga sporego wysiłku, również kosztów.
Thoughbook + OpenCPN. Zalety: sprawdzone oprogramowanie, większa uniwersalność rozwiązania, łatwość dołączania nowych urządzeń i wizualizacji na mapie. Łatwe podłączenie przewodowe drugiego monitora. Dobra obsługa pilota automatycznego. Wady: słaba dostępność tanich, legalnych map. Konfiguracja może być pewnym wyzwaniem - nawet dołączenie zewnętrznego gps. 2,5-3,5 raza większy pobór prądu.
Sumarycznie w sensie kosztów oba rozwiązania są porównywalne. Wersja z Androidem daje szybszy start.
Mapy na Odrę bardzo dobrej jakości znajdzie Pani tutaj: https://szczecin.uzs.gov.pl/itc3l_pobierz_mapy.htm Pod tym samym adresem przeglądarka dla nich. Proszę sprawdzić też: https://o-charts.org/index_pl_PL.html (8EUR) dla OpenCPN
Pozdrawiamy, Panią i Męża. Powodzenia w łowach.
Tadeusz
PYTANIA:
dzień zaczyna się o poranku w Nowym Jorku przy kawie i SSI. Bardzo mi się podoba pomysł Tadeusza, ale mam wrażenie że niepotrzebnie go skomplikował.
Ja bym umieścił monitor przy nawigacyjnym tablu w kabinie i podłączył telefon od razu konektorem z HDMI. Nie byłoby kosztu chromecast'a i dodatkowej obudowy na monitor. Poza tym transmisja na kablu jest dobra.
Podsumowując. Pomysł na tanie smartfonowe charty jest dobry ale nadkomplikacja z WiFi jest niedobra, bo niepotrzebna moim zdaniem.
Pozdrawiam wszystkich Kolegów z SSI.
Marian
-----------------
PS. Ja jestem zainteresowany małym generatorem, ale na 14v a nie na 110V do czardżowania baterii od AC w staniu w łowieniu. Czy będzie kontynuacja, jeżeli ja dobrze rozumiem Tadeusza?
==================================================================================
ODPOWIEDZ:
Szanowny Kolego Marianie,
zawsze wszelkie uproszczenia są mile widziane. Są jednak pewne przeciwskazania.
Oto one:
1. Nie telefon nawet z nowym USB-C będzie obsługiwał transmisję wizyjną - zazwyczaj występuje to w droższych modelach
2. Jeżeli będzie obsługiwało - to nie mamy jak ładować telefonu
3. Mimo, że prostota Twojego rozwiązania jest urzekająca, to popatrz na komentarz Kolegi Witolda.
Jakoś słabo sobie wyobrażam przydzielenie do Twojego rozwiązania na stałe oficera nawigacyjnego na małym jachcie dyżurującego non-stop przy stole nawigacyjnym w kabinie i będącego w ciągłym dialogu ze sternikiem, któremu opisuje to co widzi na ekranie monitora.
Zgadzam się natomiast że jeżeli mamy telefon który obsłuży transmisje USB ->HDMI to taki kabel można wyprowadzić przepustem na zewnątrz. Tyle tylko że telefon jest powiązany na stałe z kabiną - mi jednak chodziło o nieco inną, uniwersalną funkcjonalność z dowolnym telefonem pod ręką - nawet z najniższej półki. Ten telefon ma być z założenia stale przy sterniku.
Co do generatora. Pracuje nad tym, jednak do klimatyzacji będzie Pan potrzebował mocy elektrycznej rzędu 4-6kW. Proponuje zbudować samemu taki generator w oparciu o alternatory samochodowe. Proszę podać parametry elektryczne klimatyzacji - wtedy zaproponuje bardziej szczegółowe rozwiązanie. Jak duża jest ta łódź wędkarska? Jaka kubatura kabiny?
Pozdrawiam. T.