WIELKA DĘBOWA HONOROWA DLA TARCZYŃSKICH
Przepraszam za podtytuł, w którym słowo miłość (z tytułu książki Pierre Le Mure) podmieniłem na żeglarstwo. A tak po prawdzie, odbieram te słowa jako bliskoznaczne choć form tego drugiego jest mnóstwo. Jakiej formy jestem entuzjastą wiedzą wszyscy, którzy choć kilka razy odwiedzili SSI. Nie pasjonują mnie specjalnie regaty, ale właśnie pracuję nad słynnym regatowcem Krzysztofem Paulem aby zechciał dołączyć do "Klanu SSI". Krzysztofa znam od lat 50-tych ubiegłego wieku i zdaje sobie sprawę, że to zadanie trudne, ale nie tracę nadziei.
Najpierw kilka wybranych lektur wprowadzających:
Przeczytaliście?
OK - zaoszczędziliście mi trudu rozpisywania się o miłościach Iwony i Marka Tarczyńskich. A tak na marginesie - bez prawdziwej miłości małżeńskiej to tego wszystkiego by nie było. Miłości nie można określić jednoznacznie, bo jest to uczucie niezwykle złożone. Miłość jest przez każdego inaczej przeżywana, inaczej okazywana i co innego oznacza (internet - kopalnia złotych myśli)..
Za symptomy wieloletniej miłości małżeńskiej można dostać państwowe medale. A my tu teraz o żeglarstwie.
Dość grafomańskich popisów.
Do rzeczy:
Członkowie SAJ - małżeństwo Iwona i Marek Tarczyńscy realizują p r a k t y c z n i e ideę naszego Stowarzyszenia „żeglowania swobodnego na prywatnym jachcie, czyniąc to skutecznie, bezpiecznie, opierając się na dobrym planowaniu, mogąc stanowić wzór dobrej praktyki żeglarskiej". W ramach własnego osobistego, kilkuletniego, konsekwentnie realizowanego planu „Nurtem Schengen” pokazują bezcenną otwartość Europy. W roku 2015 odwiedzili kolejny 17 kraj strefy Schengen: Islandię. Już sam ten świetnie przeprowadzony rejs mógłby zasługuje na nagrodę, do tego jednak należy dodać przejście przez Morze Irlandzkie i Zatokę Biskajską do Francji, a następnie kanałami na Morze Śródziemne. Wszystko to może stanowić wzór żeglowania „na swoimi za swoje”, bez sponsorów, sensacji medialnej, a więc tak, jak praktycznie żegluje większość członków SAJ.
Dlatego Iwonie i Markowi na zbliżającym się Walnym Sprawozdawczo-Wyborczym Zgromadzeniu SAJ (Górki Zachodnie, JKM "NEPTUN" (05.03.2016, sobota. godz. 1200) zostanie wręczona WIELKA DĘBOWA NAGRODA HONOROWA SA.
Za symptomy wieloletniej miłości małżeńskiej można dostać państwowe medale. A my tu teraz o żeglarstwie.
Dość grafomańskich popisów.
Do rzeczy:
Członkowie SAJ - małżeństwo Iwona i Marek Tarczyńscy realizują p r a k t y c z n i e ideę naszego Stowarzyszenia „żeglowania swobodnego na prywatnym jachcie, czyniąc to skutecznie, bezpiecznie, opierając się na dobrym planowaniu, mogąc stanowić wzór dobrej praktyki żeglarskiej". W ramach własnego osobistego, kilkuletniego, konsekwentnie realizowanego planu „Nurtem Schengen” pokazują bezcenną otwartość Europy. W roku 2015 odwiedzili kolejny 17 kraj strefy Schengen: Islandię. Już sam ten świetnie przeprowadzony rejs mógłby zasługuje na nagrodę, do tego jednak należy dodać przejście przez Morze Irlandzkie i Zatokę Biskajską do Francji, a następnie kanałami na Morze Śródziemne. Wszystko to może stanowić wzór żeglowania „na swoimi za swoje”, bez sponsorów, sensacji medialnej, a więc tak, jak praktycznie żegluje większość członków SAJ.
Dlatego Iwonie i Markowi na zbliżającym się Walnym Sprawozdawczo-Wyborczym Zgromadzeniu SAJ (Górki Zachodnie, JKM "NEPTUN" (05.03.2016, sobota. godz. 1200) zostanie wręczona WIELKA DĘBOWA NAGRODA HONOROWA SA.
------------------------------------
/
--------------------------------
Ale na tym nie koniec - w SAJ dojrzewa zamysł ustanowienia stałej Honorowej Nagrody. Są już pierwsze przymiarki do Regulaminu (w dzisiejszych czasach wypada aby wszysrtko było precyzyjnie uregulowane). Ma ona stanowić wyróżnienia honorujące osoby fizycznej, której działanie żeglarskie może być wzorem dla innych. Uhonorowaniem mogą być objęte zarówno walory odbytych rejsów, startów w regatach, jak działalność popularyzatorska i publicystyczna, wychowawcza, edukacyjna oraz solidarna postawa wobec innych żeglarzy.
Ustawiam się przed kolejką do GRATULACJI !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Witaj Jurku,
Przed chwilą wrócili do domu z prelekcji, którą wygłaszał Marek i jeszcze o niczym nie wiedzą.
Iwonko i Marku, gratulacje, gratulacje, a przede wszystkim spełnienia swojego życiowego marzenia, odwiedzenia woda wszystkich krajów strefy Schengen. W tym roku pozostały ostatnie dwa –Słowenia i Malta. I myślę, że wszyscy skutecznie zagłosujemy na zdobywców Wielkiej Korony Schengen.
Przesyłając Tobie życzenia najdłuższego życia
Wojtek Skóra
Mogło powstać mylne wrażenie, że państwo Tarczyńscy zostali potraktowani przez Radę Armatorską nieelegancko. Są ludźmi skromnymi i dyskretnymi, więc nie chwalili się wiadomością, którą miałem zaszczyt Im przekazać natychmiast po podjęciu decyzji RA o ich uhonorowaniu Nagrodą Honorową SAJ wraz zaproszeniem na Walne Zebranie, gdzie odbędzie się uroczystość jej wręczenia.
Żyjmy wiecznie!
Andrzej Remiszewski
Prezes SAJ