JAKI ODBIORNIK NAWIGACYJNY ?

Natomiast jeden z Czytelników SSI dokonujący właśnie renowacjję oldtimera poprosił o radę co kupić z elektroniki. Nie trudno zgadnęc, mają na uwadze mój wiek - zaproponowałem: skromny chartplotter + skromna echosonada, skromny VHS/DSC + ręczny wiatromierz i NAVTEX. Log uznałem za zbyteczny. Wspomniałem, że kiedyś firma NASA oferowała takie wyposażenie za rozsądne pieniądze. Zanim udzieliłem rad wspomnianemu Czytelnikowi - na wszelki wypadek poprosiłem o konsultację Tadeusza Lisa. No i stało się, to czego należało się obawiać. Oczywiście przenicował wszystko. Nie wiecie co to znaczy "przenicował". Oooo, to macie wielkie szczęście. Nie życzyłbym abyście tego kiedyś doświadczyli.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
-----------------------------------------
Algorytm wyboru jest prosty:
.
a. Najbardziej elastyczne są rozwiązania na wodoodpornym PC.
a. Zalety:
i. duży ekran
ii. bardzo tanie powielenie ekranów (np. drugi na ściance nadbudówki albo wlaminowany w ławkę w kokpicie (obie ławki)
iii. łatwość wyświetlania danych z wszystkich urządzeń, które obsługują protokół NMEA (darmowe oprogramowanie)
iv. łatwa integracja z AIS
v. łatwość wyświetlania i zapamiętywania danych z NAVTEXU (przystawki) http://www.bryg.pl/art/program-nawigacyjny-opencpn.aspx
vi. darmowe oprogramowanie nawigacyjne bardzo dobrej jakości OPENCPN do ściągnięcia stąd http://www.bryg.pl/art/program-nawigacyjny-opencpn.aspx (mapy trzeba kupić)
vii. albo oprogramowanie navsimu
viii. komputer w porcie przydaje się do mnóstwa innych rzeczy (np. do filmów, odbioru radia, telewizji z prognozami, pisania newsów na SSI i obróbki zdjęć na bieżąco)
b. Wady
i. Żre nieco więcej prądu niż chartplotter (co nie do końca jest prawdą)
ii. Nie ma jak tanio podłączyć do niego radaru
iii. Trzeba mieć pewne blade pojęcie o konfigurowaniu PC – ale takie naprawdę podstawowe
b. Najłatwiejsze w obsłudze są gotowe chartplottery, a najwięcej za dolara kupuje się w tzw. combo – czyli chartplotter, gps zewnętrzny z dobrą anteną + radar cyfrowy (tak mam na Donaldzie). Najtańszy z najtańszych jest sprzęt naprawiany fabrycznie – nigdy się na nim nie zawiodłem (słowo klucz na e-bay) – refurbished
a. Zalety
i. Plug and play jeśli nie pomylić kabelków
ii. Łatwy choć nie intuicyjny w obsłudze – czasami trzeba przeczytać instrukcję, co w moich oczach jest degradujące
iii. Zazwyczaj bezproblemowa integracja z AIS oraz radarem na jednym zobrazowaniu. Ja nauczyłem się interpretować sygnał radarowy i dwa razy uniknąłem poważnego kłopotu
b. Wady
i. Mało elastyczny
ii. Mały ekran za rozsądne pieniądze, a na duży ekran trzeba sprzedać nerkę
iii. Obsługuje zazwyczaj tylko jeden typ map – zazwyczaj na akwen na którym pływamy – wyłącznie do najdroższego producenta
Podsumowanie:
Na "Donaldzie" pracuje równolegle dwa systemy: jeden na PC (mój), a drugi chartplottet (Anki). Dzieci kreślą po mapach z namiarów brzegowych. Jak nakreślą, to mogą włączyć chartplotter. Jeżeli Bogdan wyczerpuje budżet, to niech kupi wodoodporny tablet 10” cali i tanie mapy na Androida (po 10-15 $ za sztukę. Tak pływa Agata Trzaska i bardzo sobie chwali (bo kopie ma na telefonie też z Androidem). Testowałem to z Nią pływając po zakamarkach Odry – dokładność jest zupełnie wystarczająca.
Tutaj informację http://www.openseamap.org/index.php?id=kartendownload&L=1 a najlepiej niech Bogdan zadzwoni, to czyimś rękami kupimy mu coś tanio na wyprzedaży w USA.
Doskonałe mapy (w dużej mierze za darmo można znaleźć tutaj: https://itunes.apple.com/us/app/garmin-bluechart-mobile/id523635526?mt=8 )
Pozdrawiam. T.L.
a. Najbardziej elastyczne są rozwiązania na wodoodpornym PC.
a. Zalety:
i. duży ekran
ii. bardzo tanie powielenie ekranów (np. drugi na ściance nadbudówki albo wlaminowany w ławkę w kokpicie (obie ławki)
iii. łatwość wyświetlania danych z wszystkich urządzeń, które obsługują protokół NMEA (darmowe oprogramowanie)
iv. łatwa integracja z AIS
v. łatwość wyświetlania i zapamiętywania danych z NAVTEXU (przystawki) http://www.bryg.pl/art/program-nawigacyjny-opencpn.aspx
vi. darmowe oprogramowanie nawigacyjne bardzo dobrej jakości OPENCPN do ściągnięcia stąd http://www.bryg.pl/art/program-nawigacyjny-opencpn.aspx (mapy trzeba kupić)
vii. albo oprogramowanie navsimu
viii. komputer w porcie przydaje się do mnóstwa innych rzeczy (np. do filmów, odbioru radia, telewizji z prognozami, pisania newsów na SSI i obróbki zdjęć na bieżąco)
b. Wady
i. Żre nieco więcej prądu niż chartplotter (co nie do końca jest prawdą)
ii. Nie ma jak tanio podłączyć do niego radaru
iii. Trzeba mieć pewne blade pojęcie o konfigurowaniu PC – ale takie naprawdę podstawowe
b. Najłatwiejsze w obsłudze są gotowe chartplottery, a najwięcej za dolara kupuje się w tzw. combo – czyli chartplotter, gps zewnętrzny z dobrą anteną + radar cyfrowy (tak mam na Donaldzie). Najtańszy z najtańszych jest sprzęt naprawiany fabrycznie – nigdy się na nim nie zawiodłem (słowo klucz na e-bay) – refurbished
a. Zalety
i. Plug and play jeśli nie pomylić kabelków
ii. Łatwy choć nie intuicyjny w obsłudze – czasami trzeba przeczytać instrukcję, co w moich oczach jest degradujące
iii. Zazwyczaj bezproblemowa integracja z AIS oraz radarem na jednym zobrazowaniu. Ja nauczyłem się interpretować sygnał radarowy i dwa razy uniknąłem poważnego kłopotu
b. Wady
i. Mało elastyczny
ii. Mały ekran za rozsądne pieniądze, a na duży ekran trzeba sprzedać nerkę
iii. Obsługuje zazwyczaj tylko jeden typ map – zazwyczaj na akwen na którym pływamy – wyłącznie do najdroższego producenta
Podsumowanie:
Na "Donaldzie" pracuje równolegle dwa systemy: jeden na PC (mój), a drugi chartplottet (Anki). Dzieci kreślą po mapach z namiarów brzegowych. Jak nakreślą, to mogą włączyć chartplotter. Jeżeli Bogdan wyczerpuje budżet, to niech kupi wodoodporny tablet 10” cali i tanie mapy na Androida (po 10-15 $ za sztukę. Tak pływa Agata Trzaska i bardzo sobie chwali (bo kopie ma na telefonie też z Androidem). Testowałem to z Nią pływając po zakamarkach Odry – dokładność jest zupełnie wystarczająca.
Tutaj informację http://www.openseamap.org/index.php?id=kartendownload&L=1 a najlepiej niech Bogdan zadzwoni, to czyimś rękami kupimy mu coś tanio na wyprzedaży w USA.
Doskonałe mapy (w dużej mierze za darmo można znaleźć tutaj: https://itunes.apple.com/us/app/garmin-bluechart-mobile/id523635526?mt=8 )
Pozdrawiam. T.L.
-------------------------------------------------------------
Uzupełnienie. To jest idealny kandydat do zbudowania systemu nawigacyjnego: http://allegro.pl/panasonic-toughbook-cf-29-i5016014291.html
Nie ma żadnych chartplotterów o porównywanych cenach z takim parametrami.
T
Napisaną w pośpiechu odpowiedź dla Wiernego Czytelnika w ramach pogotowia technicznego SSI Don Jorge przekształcił w news. Trudno. Poszło w eter i sprawa zatacza szersze kręgi. Oto uzupełnienie póki jeszcze nie poległem pod nawałą pytań.
Jak mieć najtaniej funkcjonalność NAVTEX’u. Czy może być coś jeszcze tańszego niż przystawka do PC?
Odpowiedź: tak, jeżeli macie na łódce odbiornik radiowy który może odbierać w paśmie 518 kHZ. Jeżeli nie macie, to nie zastanawiajcie się nad wyborem – kupcie radyjko Degen DE1103 Na e-bay 45-90 USD. Za 50 kupicie.
Potem jeszcze 2.99 USD na programik z linku poniżej i macie doskonały dekoder Navtexu w Waszym smartfonie.
https://www.youtube.com/watch?v=urFwf-6sAi4
http://www.blackcatsystems.com/ipad/iPad_NAVTEX_Pad.html
Piszę o tym, aby obalać nabożne mity o horrendalnych cenach budowy systemu nawigacji elektronicznej. Faktem jest, że NAVTEX w SAIL-HO to przeszło 1600 zł. Pewna pomysłowość daje Wam tę samo funkcjonalność za cenę 10 x mniejszą.
Jeżeli zainwestujecie w to radyjko to będziecie również mogli odbierać mapy pogodowe – ale o tym przy innej okazji.
Pozdrawiam cały Klan SSI.
krotko do komentarza Tadeusza Lisa.
Jezeli ktos ma awersje do urzadzen z nadgryzionym jablkiem, moze miec w podobny sposob aplikacje na Androida.
https://www.youtube.com/watch?v=DAGXDtl6HRc
Zreszta na Androida mozna miec jeszcze aplikacje przydatne do odbioru faximilowych map pogodowych i wielu innych fajnych rzeczy. Trzeba tylko
troche poszukac. Najwazniejsze dobre radio z SSB.
Niestety sam jeszcze tego nie wyprobowalem, ale na filmie wyglada ok i wydaje sie miec wszystkie potrzebne funkcje.
Zyj wiecznie,
Marek