ŻEGLOWANIE KSZTAŁCI
Gdańszczanie pamiętają dekadę trwajace awantury o spalarnie śmieci w peryferyjnych Szadółkach. Ileż to było

szczekania przez ludzi, którzy o technicznej i eksploatacyjnej stronie przedsięwzięcia nie mają zielonego pojęcia.

Zupełnie jak z budowa Kanału Z-Z. To jest właśnie ta mętna woda demokracji. Dlatego jestem zwolennikiem niestety

nierealnego wyborczego cenzusu wykształcenia  Ale klincz w sprawie budowy spalarni śmieci w gdańskich Szadółkach

jest już za  nami. Przeszło rok temu władze Gdańska i Zakładu Utylizacyjnego podpisały  wreszcie umowę z wykonawcą i

operatorem spalarni, która do 2021 r. powstanie na Szadółkach.  Obiekt będziekosztował 450 mln zł i obsługiwał w sumie

35 pomorskich gmin. Jak coś takiego wygląda w Kopenhadze opisuje Korespondent SSI – Damian Święs, którego

wiatry Sundu tam wywiały.

Żeglowanie kształci.

Kamizelki !

Zyjcie wiecznie !

Don Jorge

------------------------------------------------------------

Szanowny Don Jorge.

W ramach porejsowych reminiscencji pozwolę sobie na podzielenie się z Tobą i całym SSI swoim zachwytem nad ludzką odwagą, wizją i odpowiedzialnością za siebie i środowisko. Mowa o spalarni śmieci w Kopenhadze a ściślej w centrum tego pięknego miasta. Spalarnia śmieci w centrum wielkiego miasta? Brzmi strasznie. Tym bardziej, że to potężny budynek, który praktycznie zdominował krajobraz i widoczny jest z zewsząd i to z odległości wielu mil.

Tu potrzebna jest odwaga żeby taką propozycję złożyć swoim było nie było wyborcom i mądrość, żeby ich do takiego rozwiązania przekonać. Można powiedzieć, że duńskie społeczeństwo jest bogate, wyedukowane i świadome, ale jak się trochę posłuchało miejscowego duńskiego Polaka (lub polskiego Duńczyka) pana Romana, który mieszka tam od 40–tu lat, to okazuje się, że aż tak bardzo się nie różnimy. Również tłuką się lewy z prawym o jakieś bzdury, subiektywne kwestie światopoglądowe i tym podobne historie, jednak udaje im się nie stracić z oczu tego co ważne. I tu się różnimy.


Spalarnia - dzień

.


Spalarnia - noc

.

Budynek jest wielki, przepiękny, z rozmachem zbudowany, prawie bezemisyjny i na dachu ma stok narciarski z wyciągiem, kawiarnie, ścieżkę do biegania, ściankę wspinaczkową itd.. Na dodatek jest skuteczny. Ogrzewa, daje prąd, odzyskuje co się da np. metale czy substancje potrzebne do budowy dróg.

Cumowaliśmy w marinie nieopodal i nie było najmniejszych nawet negatywnych wrażeń czy to dźwiękowych czy zapachowych.

Jak zakończyć te peany?

Chyba tak: zazdrość mnie zżera i szlag mnie trafia.

Pozdrowienia dla SSI.

Żyj wiecznie!

Damian

==============================================================================================

Ilustracja do komentarza Andrzeja Colonela Remiszewskiego


 

 

Komentarze
formy architektoniczne Andrzej Colonel Remiszewski z dnia: 2019-09-18 06:40:00