NIKT TAK NIE OSMIESZY WŁADZY JAK ONA SAMĄ SIEBIE
Subiektywna SSI w odróżnieniu od SAJ nie musi przejmować się czymś tak śmiesznym jak "poprawność polityczna". Byle tylko nie używać brzydkich wyrazów. Czytelników SSI traktuję jako intelektualną elitę polskiego żeglarstwa. A więc wystarczą Wam gołe fakty. Jaką władzę mamy - wszycy i to codziennie widzicie. Teraz do rzeczy - dotarła do SSI korespondencja SAJ w sprawie dziwnego zakazu uprawiania żeglugi w pasie między Rowami, a Łebą. Było o tym tutaj: http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2976&page=30
Ręce opadają. Najpierw ktoś, nie wiadomo jakim prawem wprowadza zakaz żeglugi na wodach zarządzanych przez administracje morską. Ciekawe, czy z tą administracja to uzgadniając.
Potem, po serii scysji i konfliktów z żeglarzami, gdy SAJ podejmuje się interwencji, przez miesiąc trwa cisza, (a sezon tez trwa!).
No i wreszcie przychodzi odpowiedź. No i ministerstwo zapowiada „uzgodnienia”. W swej ogromnej łaskawości warszawskie urzędy obiecują zwężenie zakazanej strefy o 0,3 Mm i to w pokrętny sposób – najpierw tworząc zakaz, a potem, częściowo go ograniczając. Pewien doświadczony zawodowiec zadał tu pytanie: a jak to zostanie opisane na mapach? Jak to zostanie przełożone na angielski, czy niemiecki? Jak to użytkownicy map będą w stanie pojąć? Co zrobi skipper zagranicznego jachtu, by skorzystać z łaskawości władzy? Czy podda się dobrowolnej polskiej inspekcji? Oj to będzie przeżycie warte opisania we wszystkich zachodnioeuropejskich miesięcznikach żeglarskich!
I jeszcze cytat z owego zawodowego kapitana: Rozumiem, że diesle rybaków, łowiących na podstawie opłaconych w SPN pozwoleń "kulturowych" w ogóle nie zakłócają działania hipotetycznych urządzeń hydroakustycznych do monitoringu "składników przyrody". Albowiem, jak to powszechnie wiadomo, diesle kulturowo-rybackie diesle robią pam, pam pam... Zupełnie inaczej, niże diesle jachtowe, które robią pum, pum, pum.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
-----------------------------------------


 

Gdańsk, 25 sierpnia 2016

Szanowny Pan Marek Gróbarczyk

Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej

Ul. Nowy Świat 6/12

00-400 Warszawa

Szanowny Panie Ministrze

Dziękujemy bardzo za odpowiedź na nasz wniosek, sygnowaną DTM.I.5205.2.2016.CP NK:7079/16 z dnia 3 sierpnia.2016 r. Niestety nie w pełni możemy zaakceptować ja w całości. Cieszymy się, iż po naszym wystąpieniu nastąpiło zdynamizowanie działań i spotkanie z lipca br.

Dwa akty prawne t. j. ustawa z dnia 21 marca 1991 r. o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej (Dz.U. z 2013 r. poz.934, z późn. zm.) oraz ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. z 2015 r. poz.1651 z późn. zm.) w sposób jednoznaczny ustanawiają kompetencje dyrektorów urzędów morskich (dalej DUM) w zakresie zagadnień dotyczących ochrony środowiska na poziomie odpowiadających im terytorialnie urzędów i organizacji odpowiedzialnych za ochronę środowiska. Nadanie takich, ustawowych uprawnień DUM jest oczywiste ze względu na spójność administrowania obszarami morskimi, jak i realne kompetencje fachowe pracowników administracji morskiej.

W przypadku Słowińskiego Parku Krajobrazowego mamy kolejny przykład uzurpowania sobie przez podmioty stanowiące ograniczenia dla parków krajobrazowych prawa do ich wprowadzania na obszarach morskich. Analogiczna sytuacja istnieje na obszarze Zatoki Puckiej, gdzie rozsądne zarządzenie DUM stoi w sprzeczności z uchwała Sejmiku Wojewódzkiego podjęta wedle naszej wiedzy w wyniku presji RDOŚ w Gdańsku.

Ponadto ograniczenia „parkowe” nie zostały skonsultowane z podmiotami zainteresowanymi żeglugą na wodach pomiędzy Łebą, a Rowami: organizacjami rybackimi i żeglarskimi w szczególności.

Zaproponowane rozwiązanie w postaci „korytarza” o szerokości 0,3 mili morskiej jest absurdem. Dla jachtów żaglowych jest skrajnie niebezpieczne lub niemożliwe do przestrzegania.

Z zadowoleniem przyjmujemy zapowiedź poprawy sposobu informowania o istnieniu strefy dopóki ona istnieje. Realizacji nasze Stowarzyszenie będzie się skrupulatnie przyglądać. Przy okazji pragniemy zwrócić uwagę na nieprzestrzeganie przez BHMW rozporządzenia ministra obrony narodowej z dnia 3 kwietnia 2014 r. w sprawie stref zamkniętych dla żeglugi i rybołówstwa na obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej w odniesieniu do stref 6, 6a, 6b, 6c, wydanego zgodnie z ustawą o obszarach morskich w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw gospodarki morskiej. Pełny kalendarz zamykania tych stref powinien był zostać ogłoszony w grudniu2015 roku, codo tej pory nie nastąpiło.

Szanowny Panie Ministrze, oczekujemy konsekwentnych działań porządkujących podniesione w naszym piśmie kwestie.

Z poważaniem

PREZES

Andrzej Remiszewski, j.kpt.ż.w.

Andrzej Remiszewski

--------------------------------------------------------------

Komentarze
gdzie te informacje ? Marcin Palacz z dnia: 2016-08-26 13:32:00
poziom Zygmunt. Biernacik z dnia: 2016-09-05 06:40:00