KASZUBY - ZŁOTA GÓRA - REGATY
Jak wiecie - nie ukrywam mojej sympatii do Kaszub. W końcu jestem Kaszubem naturalizowanym, co jako rodowity warszawiak uważam za mój sukces życiowy. Dlatego z przyjemnością zamieszczam korespondencję Jana Romańczuka nadesłaną ze stolicy Kaszub.
Żeglarstwo śródlądowe to żródło z którego czerpie siłę zeglarstwo morskie. Czyli dzis relacja z naszego zaplecza. Wprost ze źródła.
Janowi dziękuję, zapraszam dodalszej współpracy.
Fotografie proszę przysyłać jako pliki graficzne (jpg) a nie tekstowe (Word).
Acha - jeszcze prośba: czekam na fotke portretową Autora. Bez czapki i bez słonecznych okularów
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
----------------------------------------------
PS. Przy okazji dwie informacje:
- Centrum Turystyki Wodnej PTTK w Warszawie (ul. ul. Kasprowicza 40, 01 – 871 WARSZAWA)
- wobec awarii witryny internetowej WYDAWNICTWA NOWATOR - zamówienia na moje locyjki można kierować bezpośrednio na adres mailowy pani Marzeny Kuczkowskie (Kierownik Sprzedaży) - marzena@nowatordruk.pl
_________________________________________________________________________________________________________
Szanowany Panie Jerzy
Jako sympatyk i w miarę możliwości aktywny żeglarz chętnie zaglądam na SSI. Do tej pory nie czułem się upoważnionym do zabierania głosu.
Ostatnio brałem udział w paru wydarzenia, które mogą zainteresować Czytelników SSI.
Uważam, że o dobrych inicjatywach warto jak najszerzej informawać.
Pozdrawiam
Jan Romańczuk, Gdańsk
------------------------------------------------
Na stronach SSI często pojawiają się wspomnienia o nieistniejących już klubach, przystaniach i ośrodkach żeglarskich, które w wyniku różnego rodzaju zmian nie przetrwały do dzisiejszych czasów. Jednak żeglarstwo nadal rozwija się w różnych formach organizacyjnych. Warto opisywać pozytywne i skuteczne działania na rzecz promocji żeglarstwa na poziomie lokalnym, rozwijanego przez aktywność i zaangażowanie różnych osób i środowisk.
Chciałbym rozwinąć wątek żeglarstwa śródlądowego na bezpośrednim zapleczu „wielkiej wody”, na Kaszubach. W kwietniu tego roku na stronie SSI można było przeczytać opis nowej przystani w Stężycy. Byłem i widziałem, ładny ośrodek. Z opisanych poniżej wydarzeń wynika, że w Stężycy i Powiecie Kartuskim jest grupa ludzi, która będzie potrafiła odpowiednio wykorzystać ten obiekt.
Jako sympatyk i w miarę możliwości aktywny żeglarz chętnie zaglądam na SSI. Do tej pory nie czułem się upoważnionym do zabierania głosu.
Ostatnio brałem udział w paru wydarzenia, które mogą zainteresować Czytelników SSI.
Uważam, że o dobrych inicjatywach warto jak najszerzej informawać.
Pozdrawiam
Jan Romańczuk, Gdańsk
------------------------------------------------
Na stronach SSI często pojawiają się wspomnienia o nieistniejących już klubach, przystaniach i ośrodkach żeglarskich, które w wyniku różnego rodzaju zmian nie przetrwały do dzisiejszych czasów. Jednak żeglarstwo nadal rozwija się w różnych formach organizacyjnych. Warto opisywać pozytywne i skuteczne działania na rzecz promocji żeglarstwa na poziomie lokalnym, rozwijanego przez aktywność i zaangażowanie różnych osób i środowisk.
Chciałbym rozwinąć wątek żeglarstwa śródlądowego na bezpośrednim zapleczu „wielkiej wody”, na Kaszubach. W kwietniu tego roku na stronie SSI można było przeczytać opis nowej przystani w Stężycy. Byłem i widziałem, ładny ośrodek. Z opisanych poniżej wydarzeń wynika, że w Stężycy i Powiecie Kartuskim jest grupa ludzi, która będzie potrafiła odpowiednio wykorzystać ten obiekt.
Stężyca to nie jedyny ośrodek żeglarski w tej części Kaszub. Przykładem działalności żeglarskiej prowadzonej konsekwentnie już od wielu lat jest sąsiednia gmina Kartuzy. Bazą dla tej działalności jest przystań w Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu w Złotej Górze. Centrum powstało kilka lat temu przy wsparciu funduszy UE. Początkowo było dużo uwag i wątpliwości zgłaszanych do budowy tego ośrodka jako przystani żeglarskiej: małe jezioro, marny dojazd, niekorzystne warunki wietrzne itp. Po kliku latach funkcjonowania pod kierownictwem p. Hanny Kajety, można stwierdzić, że CSWiPR dobrze wypełnia swoją rolę, w tym promowania aktywnego uprawiania żeglarstwa. Na przystani działa klub UKŻ "LAMELKA" (https://pl-pl.facebook.com/ukz.lamelka ). Jest to klub miłośników żeglarstwa utworzony ponad 10 lat temu przez Mirka Plichtę. W klubie jest prowadzone kompleksowe szkolenie i doskonalenie, sztuki żeglarskiej dla dzieci, młodzieży i dorosłych w klasach Optymist, Kadet, Vaurien i Omega. Młodzież dorastając w klubie ma możliwość rozwijać się przechodząc do „większych” klas. W CSWiPR regularnie odbywają się różnego rodzaju imprezy wodne, żeglarskie, regaty lokalne i ogólnopolskie, w tym regaty rangi mistrzostw Polski - Meczowe Mistrzostwa w klasie Omega. Relacje z tych imprez można znaleźć między innymi na łamach ”Żagli” http://www.zagle.com.pl/wydarzenia/meczowe-mistrzostwa-polski-klasy-omega-relacja-z-imprezy,1_13426.html. Ilość imprez i uczestników regat organizowanych według przepisów PZŻ oraz ISAF pokazuje, że jezioro Bordno Wielkie, działalność CSWiPR i UKŻ "Lamelka" to doskonały sposób na realizowanie się w sportach wodnych dla amatorów i wyczynowców. Charakter akwenu powoduje, że żeglowanie po nim, zwłaszcza w warunkach regatowych, wymaga dużych umiejętności i doświadczenia. Jezioro jest otoczone częściowo zalesionymi wzgórzami, posiada nieregularną linię brzegową. Powoduje to bardzo dużą zmienność wiatru. W zależności od intensywności i miejsca może wiać z bardzo różnych kierunków. Dlatego żeglarze startujący na Bordnie muszą bez przerwy, bardzo uważnie analizować warunki i umiejętnie dostosowywać taktykę regat. Pływanie po tym akwenie jest bardzo dobrym sprawdzianem umiejętności żeglarskich, a regaty wygrywają tylko najlepsi.
Ostatnio, w dniach 19-20 września br, odbyły się IX Mistrzostwa Kartuz, na które przybyła rekordowa liczba zawodników. W sobotę, w CSWiPR na Złotej Górze stawiło się ponad 120 żeglarzy wraz z rodzinami i ekipami trenerskimi z klubów w Gdyni, Gdańska, Tolkmicka, Chojnic, Kamienicy Królewskiej, Stężycy, Sierakowic, Garczyna i Wrocławia. Rywalizacja odbyła się w klasach Optimist UKS i gr. 0, Omega, Cadet,Vaurien, Omega oraz Open. W klasie Open brały udział wszystkie jednostki, które nie mieściły się w/w standardowych klasach, były również prywatne jachty kabinowe.
Na jezioro wypłynęło ponad osiemdziesiąt małych "Optymiściaków" w wieku 5-12 lat, oraz ponad 40 zawodników w pozostałych klasach. W czasie regat, jak to zwykle bywa, załogi miały okazję poznać się, wymienić doświadczenia. Walka w poszczególnych klasach była bardzo zacięta. Często łodzie płynęły burta w burtę. Zdarzały się bardziej lub mniej przyjazne wymiany uwag między walczącymi załogami. Jednak w ciągu dwóch dni rywalizacji do Komisji Regatowej nie wpłynął żaden protest. Sędziowali: Roman Chyła, Marta Skrzypkowska, Maciej Smoliński.
Impreza zakończyła się w niedzielę po godz. 15 uroczystym wręczeniem dyplomów, pucharów oraz cennych nagród dla zwycięzców.
I tutaj dotarłem do tematu, który skłonił mnie do napisania tego newsa w celu opisania nowej, ciekawej inicjatywy żeglarskiej.
Przygotowania do uroczystości wręczenia nagród dla najlepszych i zakończenia regat.
Mistrzostwa Kartuz były jednocześnie ostatnią edycją cyklu regat składających się na I Żeglarski Puchar Kaszub w Powiecie Kartuskim. To cykl regat organizowanych po raz pierwszy w ramach czterech gmin: Stężycy, Sierakowic, Somonina i Kartuz. Inicjatywa powstała w celu promowania jezior Kółka Raduńskiego, na bazie doświadczeń klubu LAMELKA. Spowodowała, iż pomysł przyjęły nie tylko samorządy, ale również przedsiębiorcy - sponsorzy nagród. Należy przypomnieć, że pierwsze regaty tegorocznego cyklu odbyły się z dużą pompą 23 maja w Stężycy, następnie miały miejsce w Gowidlinie. Trzeci cykl mieliśmy okazję zobaczyć podczas Ostrzyckiego Lata w dniach 2 i 3 sierpnia. Ostatnie odbyły się podczas wyżej opisanych IX Mistrzostw Kartuz.
Wręczenia nagród na dla najlepszych i najbardziej wytrwałych załóg dokonali przedstawiciele władz gmin, które w których odbyły się pucharowe regaty: Stężycy, Sierakowic, Somonina i Kartuz oraz Sejmu RP.
Wręczenie nagród dla zwycięzców w ŻPK w klasie Omega (źródło http://www.iso4x4.pl/regaty/33-ix-mistrzostwa-kartuz)
Koordynatorem regat I Żeglarskiego Pucharu Kaszub był Sławomir Dunst.
Pełna relacja wyniki i galeria z regat ŻPK znajdują na stronach: www.facebook.com/cswipr oraz http://www.iso4x4.pl/regaty/33-ix-mistrzostwa-kartuz .
Organizatorzy zadbali również, aby po wręczeniu nagród, mniej oficjalnie, przy grillu można było swobodniej podsumować regaty i cały puchar. W trakcie rozmów pojawiły się rozważania o planach na przyszły sezon. Zastanawiano się: czy zwiększyć ilość pucharowych regat, które ośrodki ze swoimi regatami mogą włączyć się do cyklu, czy i jak zmienić podział na klasy? Po zakończeniu sezonu będzie okazja po ostateczne decyzje.
Warunkiem koniecznym jest porozumienie lokalnych władz samorządowych, które powinny współpracować i wspierać organizatorów Żeglarskiego Pucharu Kaszub. Dobra i konstruktywna współpraca lokalnych władz samorządowych, działaczy oraz przedsiębiorców daje gwarancję skutecznej promocji żeglarstwa na różnych szczeblach wtajemniczenia.
Uważam, że warto kibicować cyklowi regat Żeglarskiego Pucharu Kaszub. Czytelnicy SSI mogą osobiście wspierać te imprezy własnym uczestnictwem. Jest szansa, że na Pomorzu w rejonie Jezior Raduńskich, powstanie kolejny obszar aktywnego, kwalifikowanego żeglarstwa, podobne do funkcjonujących na akwenach jezior Charzykowskiego i Wdzydze.
To jeszcze nie koniec imprez żeglarskich w Złotej Górze w 2015 r.
W sobotę 3 października planowane są Regaty o Błękitną Wstęgę Jeziora Wielkie Brodno. Regaty będą również zakończeniem sezonu żeglarskiego.
Gdańsk 1.10.2015 r.
Komentarze
Brak komentarzy do artykułu