NOWA PASŁĘKA
Paweł Golec, członek SAJ, armator maleńkiego jachtu i twórca ambitnych żeglarskich planów odwiedził Nowa Pasłękę. Przysłał mi kilka fotek z Ujscia, czyli kanału przy którym stoi budynek Bosmanatu. Ostatnio zachwycam się nowoczesnoscią, nowymi budowlami, pochwalam ambicję (to nie o Trzebieży !), ale przyznam, że fotki Pawła mnie nie zachwyciły. Wydaje mi się, ze nierzadko pieniadze idą nie tam gdzie trzeba. Z jednej strony nabrzeże "typu cięzkiego", superchodnik wzdłuż Kanału Pasłęki, mocarny most zwodzony prowadzacy do jednego i to zapuszczonego gospodarstwa, a drugiej strony falochron w ruinie i płytki, zarośnięty trzcinami kanał. A do tego tablica z osobliwym zakazem.
.Kanał - widok od strony Zalewu. W głębi Bosmanat.
.
.Resztki falochronu
.
.Mocarny most zwodzony - przydałby się taki aby odblokować Kanał na Stępce w Gdańsku.
.
Nawet za peerelu niczego takiego tu nie było.
.
Taki chodnik to ja bym chciał zobaczyć na ulicu Klonowicza w Gdańsku Wrzeszczu (ja tam mieszkam). Klonowicza to żadne peryferie - rzut beretem od naszego wspaniałego stadionu.
A jak Wy widziecie teraz Nową Pasłękę ?
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Komentarze
Brak komentarzy do artykułu