ROZWIĄZANIE ZAGADKI CO TO ZA JACHT
Zagadka wyglądała na banalnie łatwą, bo przecież chodziło (w domyśle) o polski jacht. Odpowiedzi przychodziły, ale niestety błędne. Podejrzewano, że to "Rudy", że to "Copernicus", a tymczasem Marian Lenz zapytał o nieseryjny jacht zbudowany w podgdańskiej miejscowości Lublewo. Typ jachtu "Galapagos 51", a nazwa własna "ORZEŁ".
Dane techniczne: materiał: laminat, długość: 15,29 m, szerokość: 4,45 m, zanurzenie: 2,20 m, silnik: WSW Andoria SW266/M5 75 KM
Zagadkę wymyślił Marian Lenz, bo go akurat naszły wspomnienia, jak to w 1997 roku sześć miesięcy od 1 maja do 1 listopada skipperował na tym jachcie. W załodze było ponoć sporo urodziwych dam (stąd te wspomnienie)).
W sumie w dwutygodniowych rejsach przez pokład przewinęło  113 załogantów (niektórzy wyrośli na kapitanów !). Trzeba przyznać, że skipper miał zdrowie.
Później jacht spotkało podobno sporo przygód.
Marian Lenz - pierwszy z lewej
.
Trafne rozwiązanie zagadki przysłał Piotr Bystram.
Gratulacje !
Proszę o przysłanie adresu, aby wyekspediować nagrodę.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Komentarze
Brak komentarzy do artykułu