SAMOTNY ZAJĄC NA OCEANIE
"Cabanka", "Gale", "Romuś" wyrabiają Ustce markę miasta naprawdę morskiego. Niestety nie przekłada to się do tej pory na opinię portu do którego warto zawinąć. Poprostu nie ma gdzie zacumować. Smażalnie ryb nie zastąpią nowoczesnego sanitariatu. No dobrze -  ale aby się starać o to wszystko trzeba "tylko" dwóch argumentów. Pierwszy, o którym wsponiałem już jest. Drugi to odwaga samorządu "na wpuszczenie Krzyżaków". Jakich Krzyżaków ? A po prostu ułatwienie prywatnemu kapitałowi zainwestowanie w infrastrukturę portową. Zostawiam ten temat, bo mnie przerasta.
Wracam znowu do Morskiego Ambasadora Ustki - naszego "Samotnego Zająca na oceanie". Przygotowania idą pełna parą, co wielu z Czytelników SSI przyjmuje z niedowierzaniem. Edward porwał się z motyką na słońce. Motyką są tu oczywiście pieniądze. "Gale" nie zabiegał o patronaty. Patroni medialni "Radio Gdańsk" oraz "ŻAGLE" zgłosiły się same. Czytelnicy SSI zaczęli samorzutnie wspomagać przedsięwzięcie. Za nimi pojawiło sie kilka firm. Wygląda na to, że wydolimy.  Eskapada Edwarda "Gale" Zająca wyraźnie rózni się od tych, o których czytamy na każdym słupie. Zgłoszenie "Holly" do JESTER doskonale wpisuje się w "poetykę" swobody żeglowania i przysłowia "weźcie sprawy w swoje ręce". Właśnie dlatego "ŻAGLE" pośpieszyły z objęciem patronatu medialnego. Nie wszyscy zapiszą to naszemu staremu miesięcznikowi na plus.

.

"Albin Vega 27"

A teraz ciekawostki. Chciałbym abyście obejrzeli kilka jachcików, z którymi "Holly" ma się zmierzyć na oceanie. Największym z tu przedstawionych jest doskonale znana w Polsce łódka "Albin Vega 27". Znana, bo bardzo chętnie przez nas w Szwecji kupowana. Nie bez powodu. Myslę, że Marcin Palacz przysle jakiś komentarz w tej sprawie.
Jak na razie na liście startowej widze dwie takie łódki.
Konto przedsięwzięcia przysle na żądanie.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge

Komentarze
niesamowity rejs Albin Vegi Marcin Palacz z dnia: 2012-04-23 15:14:00