STANOWISKO SAJ DO PROJEKTU ROZPORZĄDZENIA
Tak jak zapowiadałem w newsie Jacka Woźniaka (21 listopada 2011) mam
zaszczyt dokonac kontrolowanego "przecieku", czyli ujawnić co Rada
Armatorska SAJ mysli o projekcie "rozporządzenia wykonawczego". Pragnąłbym
uwypuklić myśl przewodnią tego pisma, że jedynym rozsądnym powodem
"regulacji" powinny być wyłącznie udokumentowane argumenty konieczności jej wprowadzenia
 
Czytelnikom SSI pozostawiam ocenę w czyim interesie są ponowne gardłowania "dozorców
technicznych" z tzw. Morskiego Zespołu Technicznego (to nowy, zmyłkowy szyld tych samych facetów).
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
_____________________________________


Gdańsk, dn. 2011-11-21

Ministerstwo Infrastruktury
Departament Transportu Morskiego
i Bezpieczeństwa Żeglugi

dot. GD1s-020-19(2)11/1157065



Szanowni Państwo!

   Rada Armatorska SAJ dziękuje bardzo za przesłanie do konsultacji projektu
rozporządzenia w sprawie bezpiecznego uprawiania żeglugi przez jachty
morskie. Na wstępie pragniemy zdecydowanie potwierdzić nasze nieodmienne
stanowisko w sprawie niezbędnej deregulacji zasad uprawiania żeglarstwa w
Polsce.
   Zgodnie z zasadami państwa prawa - powodem wprowadzania przepisów,
szczególnie przepisów ograniczających swobody obywatelskie, powinna być
dobrze umotywowana potrzeba ich istnienia; należy udowodnić, że bez nowej
regulacji mogłyby zostać narażone na szwank bezpieczeństwo lub porządek
publiczny, bądź ochrona środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo
wolności i prawa innych osób.
   Należy jasno stwierdzić, że umieszczenie w ustawie o bezpieczeństwie
morskim wielu przepisów w odniesieniu do żeglarstwa nie wynika ani z powyżej
wskazanych względów wyższych, ani z obowiązków nałożonych na Polskę umowami
i konwencjami międzynarodowym, ani wreszcie nie wynika z prawa UE.
   W tej sytuacji Rada Armatorska SAJ nie ustanie w zabiegach o dokonanie
deregulacji ustawowej. Tym niemniej zdając sobie sprawę z faktu, że
Ministerstwo jest związane w swoim działaniu zapisami ustawowymi odniesiemy
się do przesłanego nam projektu rozporządzenia.
   Wnioskujemy o wykreślenie z §2 p. 4) słów "zarejestrowanych w rejestrze
statków zgodnie z przepisami art. 18 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o
żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2006 r. Nr 123, poz. 8567, z późn. zm.1)".
Przywołany art. 18 ustawy o żegludze śródlądowej nakłada obowiązek
rejestracyjny, na jachty o długości większej niż 12 m. Rada Armatorska nie
widzi uzasadnienia prawnego i faktycznego dla zaostrzania tego wymogu na
szczeblu rozporządzenia. Definicja jachtu regatowego zawarta w §2, p. 2)
wobec wyłączenia z działania rozporządzenia regatowych klas monotypowych
jest nieadekwatna: jachty morskie z zasady nie są nigdy używane wyłącznie do
regat. (Przy okazji - ograniczenie wyłączenia jachtów klas regatowych
wyłącznie do "monotypowych" nie jest zgodne z wydanymi przez związek
sportowy na podstawie Art. 12 ust. 1 pkt 1 Ustawy o Sporcie Kwalifikowanym
zasadami organizacji imprez sportowych.
http://www.pya.org.pl/pzz/obrazki/dokumenty/zasadyorganizacjregatsport2010.pdf
   Wydaje się, że wykreślenie słowa "monotypowe" wypełni oczywistą i
rozsądną intencję Autorów rozporządzenia.
Cały rozdział V "Uprawianie żeglugi przez jachty komercyjne" stanowi de
facto powtórzenie szczegółowych zapisów ustawowych i nadaje się do
wykreślenia w całości. Przy okazji - zapisy p 3 i 4 w § 27 są w znacznym
stopniu nie do wykonania przez administrację morską. Sa tego dwa powody: po
pierwsze praktyczna niemożność odróżnienia zagranicznego jachtu komercyjnego
od niekomercyjnego, po drugie brak wiedzy polskiej administracji morskiej o
istniejących lub nie, w innych krajach, wymaganiach dotyczących załogi i
wyposażenia małych jachtów morskich.
   W załączniku nr 1, dotyczącym wyposażenia jachtów o długości poniżej 24
m, zaproponowano obowiązek wyposażania jachtów w tratwy ratunkowe w sztywnym
pojemniku. Nie widzimy uzasadnienia tego obowiązku, dla jachtów nie
podlegających konwencji SOLAS, a w szczególności dla jachtów małych, gdzie
istnieje ściśle związany z względami bezpieczeństwa, deficyt miejsca i
ciężaru. Obowiązek posiadania radaru na jachtach o długości od 15 m,
szczególnie jachtach niekomercyjnych jest zdecydowanie niecelowy.
Proponujemy wprowadzić go jako zalecenie.
   Oczekiwanie wyposażenia każdego jachtu, tzn. także komercyjnych jachtów o
długości kilku metrów w radiotelefon VHF, a w żegludze przybrzeżnej VHF z
DCS, wobec rozwoju telefonicznej sieci komórkowej jest nadmierne.
Zdecydowanie obowiązek ten, dla jachtów o długości do 15 m, należy zmienić
na zalecenie.

Z poważaniem

Prezes SAJ

( - ) Wiesław Cybulski




Komentarze
o podziękowaniu, systemie inwigilacji, nieznajomości prawa oraz ... nieobecności Jacek Woźniak z dnia: 2011-11-25 11:44:03