I ZNOWU POD STOŁEM !
W walce o pieniądze nie mają żadnych zahamowań, każde "dojście" jest dobre. O wstydzie już nie wspominam. Tu nie skutkują żadne medykamenty. Amputacja jest konieczna. Czyli znowu wracamy do Kartaginy.
Żyjcie wiecznie!
d'Jorge
=============================================== 
kpt. Włodzimierz Ring
Szanowny Jurku
Dotarł do nas z biura poselskiego jednego z posłów projekt nowelizacji
Ustawy o Żegludze Śródlądowej - tekst w załączniku.

W skrócie rzecz ujmując - autor poprawki, zgadnijmy kto, znanymi nam już
działaniami "podstołowymi" i zakulisowymi, chce pilnie i za wszelką cenę
cofnąć całą demonopolizację szkolenia i egzaminowania, którą udało się
uzyskać przy okazji poprawki senackiej podczas głosowania nad Ustawą o
Sporcie.
Obecnie Ustawa ta w sposób demokratyczny dopuszcza do szkolenia i
egzaminowania każdy podmiot gospodarczy, który uzyska akceptację swoich
działań od stosownego ministra.
Niestety, istniejący stan rzeczy nie odpowiada autorowi poprawki,
występującemu dotychczas z pozycji monopolisty.
Co zmienia proponowany aktualnie projekt Ustawy o Żegludze Śródlądowej na
niekorzyść ?

1. Art. 37a ust. 8 wykreślono:
"podmiot upoważniony przez ministra właściwego do sprawa kultury fizycznej
zwany dalej "podmiotem upoważnionym"'

2. Art. 37a ust. 13 wykreślono:
"według systemów szkoleń zatwierdzonych przez ministra właściwego do spraw
kultury fizycznej'

3. Art. 37a ust. 15 wykreślono:
"lub podmiot upoważniony"

4. Wykreślony został cały artykuł 37b. mówiący o podmiotach upoważnionych do
egzaminowania

Szanowny Jurku
Wydaje sie, iż dotychczasowe działania dążące do demonopolizacji
dotychczasowego monopolu jednej organizacji egzaminującej były to właściwe
działanie na drodze do pełnej demokracji w zakresie szkoleń i egzaminowania
na stopnie żeglarskie.

Nie można więc pozwolić i nie może być przyzwolenia społecznego na
uwstecznianie prawa i ponowny monopol jednej, skostniałej organizacji
żeglarskiej w kwestii szkolenia i egzaminowania żeglarzy w Polsce.

Uważam, iż należy dać szansę każdej organizacji i każdemu podmiotowi
gospodarczemu, jeżeli zechce on prowadzić szkolenie żeglarskie i
egzaminowanie na stopnie żeglarskie na warunkach określonych w Ustawie o
Sporcie.

Nie może jeden podmiot - konkretnie w tym przypadku pion szkolenia PZZ (a o
taka sytuację by chodziło) - uzyskiwać większych możliwości działań nad
innymi podmiotami a do tego doprowadziłoby przyjęcie proponowanej poprawki.

Poprawkę w takim kształcie i brzmieniu należy odrzucić i nie powinna ona być
nawet głosowana.

Pozostaję z szacunkiem
kpt. Włodzimierz Ring
===========================================
070111
Ustawa
z dnia …………… 2011r.
o zmianie ustawy o żegludze śródlądowej
 
Art. 1. W ustawie z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2006 r. Nr 123, poz. 857, z późn. zm.[1])) wprowadza się następujące zmiany:
 
1) w art. 37 a ust. 13 ustawy otrzymuje brzmienie:
„13. Szkolenia w zakresie uprawniania turystyki wodnej prowadzą osoby, które posiadają tytuł zawodowy trenera lub instruktora sportu w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r.  o sporcie lub instruktorzy organizacji żeglarskich , o których mowa w art. 53 a ust. 10 ustawy z dnia 18 stycznia 1996 r. o kulturze fizycznej, którzy zdobyli swoje uprawnienia przed wejściem w życie ustawy o sporcie. System szkolenia powinien uwzględniać zakres wiedzy i umiejętności niezbędnych do uzyskania uprawnień określonych w przepisach wydanych na podstawie ust. 15”.
2) w art. 37 a ust. 8 ustawy otrzymuje brzmienie:
„8. Jeżeli do uzyskania dokumentu, o którym mowa ust. 3, niezbędne jest zdanie egzaminu potwierdzającego posiadanie odpowiedniej wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa, egzamin ten przeprowadza właściwy polski związek sportowy.”
3) w art. 37 a ust. 15 po myślniku ustawa otrzymuje brzmienie:
„- biorąc pod uwagę bezpieczeństwo żeglugi, konieczność zapewnienia jednolitego sposobu prowadzenia egzaminu, zakres uprawnień uzyskiwanych po zdaniu egzaminu, koszty poniesione przez właściwy związek sportowy oraz warunki wskazane w ust.11.”
4) w art. 37 b ustawy otrzymuje brzmienie:
„ skreślono”
Art. 2. Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.
______________________________________
Uzasadnienie:
Pkt. 1) Sprawa ta dotyczy około 1500 instruktorów Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego oraz około 7000 instruktorów Polskiego Związku Żeglarskiego. Wszystkie te osoby odbyły stosowny kurs zakończony egzaminem i obroną przygotowanej samodzielnie pracy. Są to w znakomitej większości instruktorzy z wieloletnim stażem i doświadczeniem w szkoleniu i egzaminowaniu na patenty motorowodne i żeglarskie. Obecnie wprowadzone przepisy wymagały od nich podniesienia swoich kwalifikacji do instruktora sportu w dziedzinie sport motorowodny lub żeglarstwo. Trzeba tu podkreślić, iż jest wielka różnica między szkoleniem zawodników w ww. dyscyplinach a osób, które kupiły lub wynajęły sobie motorówkę czy żaglówkę i chcą uprawiać turystykę wodną. Zawodnik aby wygrać musi płynąc na krawędzi ryzyka, ale w czasie zawodów lub treningów ma zapewnioną pełną osłonę ratowniczą, uczestnik turystyki wodnej może liczyć tylko na siebie. Obaj instruktorzy uczą żeglarstwa, ale dla instruktora turystyki wodnej liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo, gdyż każdy wie, że jego podopieczny będzie musiał dać sobie samodzielnie radę w każdych warunkach.
 
Pkt. 2), 3) i 4) Sprawa dotyczy przeprowadzania egzaminów na patenty motorowodne i żeglarskie. Ustawa dopuściła możliwość egzaminowania przez podmioty upoważnione przez ministra właściwego ds. kultury fizycznej na uprawnienia żeglarskie. Z projektów rozporządzeń wynika, że przykładowy Kowalski który otworzy działalność gospodarczą i będzie posiadał NIP, REGON oraz odpowiednie zaplecze będzie mógł już nie tylko szkolić jak to było dotychczas, ale również przeprowadzać egzaminy. Budzi to wiele wątpliwości związanych z należytym i zgodnym z literą prawa przeprowadzaniem takich egzaminów. Nie dopuszczalne jest w innych przypadkach, by taka zależność między szkoleniem a egzaminowaniem mogła w ogóle mieć miejsce. Analogiczny jest przykład ze szkołami nauki jazdy samochodem, które szkoląc jednocześnie same przeprowadzałyby egzaminy. Dodatkowo fakt doboru kadry egzaminującej przez szkolącego budzi również wiele kontrowersji co do intencji tych osób. Dotychczas podmiot prowadzący szkolenie zgłaszał się do właściwego związku sportowego i każdorazowo wyznaczany był skład komisji egzaminacyjnej. Dodatkowo związki sportowe borykają się z ciągłym obniżaniem dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki, fundusze uzyskiwane z prowadzenia egzaminów, przeznaczamy na rozwój swoich dyscyplin, szkolenie młodzieży, popularyzację sportu. W przypadku „podmiotów upoważnionych” pieniądze w ten sposób uzyskane zostaną przeznaczone na własne cele, nie mające za wiele wspólnego ze sportem. Niezwykle trudne będzie również, przy tak szerokiej możliwości przeprowadzania egzaminów, zapewnienie jednakowego, wysokiego poziomu szkolenia, które pozwoli właściwie przygotować do funkcjonowania w trudnych często warunkach. Często również spotykamy się z uzasadnieniem mówiącym, że rozwiązanie to pozwala na zwiększenie konkurencyjności wśród podmiotów organizujących szkolenie. Jest to co najmniej dziwne stwierdzenie, gdyż dotychczas koszty szkolenia regulował rynek. Do szkolenia była jedynie dodawana opłata za egzamin i wydanie patentu taka sama dla wszystkich podmiotów szkolących Zgoda na konkurencyjność cenową w przypadku przeprowadzenia egzaminu wydaje się prosta drogą do obniżenia jego jakości. Ponadto Związki są zobligowane do firmowania czegoś na co nie mają żadnego wpływu, tzn. do fizycznego wydawania patentów po egzaminie przeprowadzonym przez inny podmiot, więc dopuszcza się negatywny wpływ na wizerunek naszych organizacji.
 

[1]) Zmiany tekstu jednolitego wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2007 r. Nr 123, poz. 846
i Nr 176, poz. 1238, z 2008 r. Nr 171, poz. 1057, z 2009 r. Nr  98, poz. 818, z 2010 r. Nr 127, poz. 857 oraz Nr 182, poz. 1228.
Komentarze
Ceterum censeo Chocimska esse delendam! Andrzej Kapłan z dnia: 2011-03-24 09:01:04
co na to ISSA Poland Tomek Lipski z dnia: 2011-03-24 12:46:32
monopolu nie popieram, ale mojej kasy bronię Piotr Nasiadko z dnia: 2011-03-24 13:31:09
Nie trzeba walczyć o przymus Wojciech Zientara z dnia: 2011-03-24 16:01:00
nigdy instytucja MIŻ-a i IŻ-a nie pochodzą z litery prawa Andrzej Kapłan z dnia: 2011-03-24 16:07:03
pismo do Posła Mariusz Pycz-Pyczewski z dnia: 2011-03-25 09:20:33
Czy trzykrotnie działałem "pod stołem"? Marcin "Cypis" Kantorek z dnia: 2011-03-25 10:13:12
prawa nabyte - tak, monopol - nie! Andrzej Remiszewski z dnia: 2011-03-25 17:44:42
dlaczego zaraz "pod stołem"? Marek "Biały Wieloryb" Popiel z dnia: 2011-03-26 10:59:58
nie rozumiem pretensji "Białego Wieloryba" Piotr Kalinowski z dnia: 2011-03-26 15:13:20
kto ma instruktorzyć ? Mariusz Wiącek z dnia: 2011-03-27 19:34:44
kto ma apetyt na drugą część tortu ? Włodzimierz "Bury Kocur" Ring z dnia: 2011-03-27 21:16:07
wdawanie się w dyskusję z twórcami ustawy tylko ich utwierdza w tym, że mają rację Mariusz Wiącek z dnia: 2011-03-28 19:33:51
kogo urzędnik wysłucha? Piotr Kalinowski z dnia: 2011-03-28 20:10:04
dziwię się i dziwię Jarosław Czyszek z dnia: 2011-03-29 08:38:04
cała dyskusja sprowadza sie do kasy Piotr Nasiadko z dnia: 2011-03-29 20:27:50
skoro można w Szwecji Mariusz Wiącek z dnia: 2011-03-30 21:20:00
Pieniądze - Szkolenie wożenie pasażerów Krzysztof Kwaśniewski z dnia: 2011-04-06 17:32:30
nikt bezpieczny gdy obraduje parlament ! Mariusz Wiącek z dnia: 2011-04-10 07:15:40