Język polski jest bardzo trudny – to absolutnie zgodna opinia wszystkich cudzoziemców – np. studiujących na polskich uczelniach.  Polacy przechwalają się, że to najbogatszy z języków słowiańskich. Być może. Sami  sobie szkodzimy, bo oprócz perfidnie zastawianych, a bezsensownych pułapek ortograficznych w postaci specyficznych literowych „znaków diakrytycznych (ą,ę,ź,ż,ó *) czy wariantowości zapisów „dwoistości” dźwiękowych (rz, ch, sz, cz) mamy jeszcze koniugacje i deklinacje. Jakby tego jeszcze było nam za mało żona i córka mogą nosić przemodelowane inne nazwiska – różne od nazwiska głowy rodziny (np. żona pana Iszory to Iszorzyna, a córeczka – Iszorzanka. A tymczasem zachciało się progresywnym Polkom jeszcze… feminitywów. I tak pani pracująca w naukowym instytucie to naukowczyni, a zawodniczka narciarskiego biegu zjazdowego to – zjazdówka. Nie narzekajcie – samochcąc przeprowadzacie defakację bez zdejmowania spodni. Do tematu dobrał się zapalony kpiarz – Marian Lenz. Przygotował coś Wam na Swięta. Zaczął ostrożnie od kapitanek (news z dnia 09.11.2024 – na razie 731 czytań !).

Mój stosunek do tematu – oczywiście dewiacyjnie brzmi kacapska „kapitansza” J

Żyjcie wiecznie !

*) Informatyka się kłania

==================================

Don Jorge !

Jak zwykle narzekasz na ospałość PT Korespondentów. Tymczasem mamy pełnię zimy. Korespondenci niczym niedźwiedzie zapadli w zimowy sen i śniąc, właśnie już dotarli do wód Rio de Janeiro (Rzeki Styczniowej). Ssąc łapę przyglądają się, na razie, jeszcze z daleka, plażom Copacabany, Ipanemy i Leblon, gdzie prężą się błyszczące, brązowe, namaszczone olejkami i wonnymi pachnidłami panienki, i wdzięcznie gibają się w takt melodii bossa nova, szlagieru "Dziewczyna z Ipanemy" "Wysoka i opalona i młoda i cudna dziewczyna z Ipanemy idzie pieszo).  A kiedy przechodzi - Każdy kiedy ona przechodzi, każdy robi a-a-h !. W perspektywie karnawał ! 

.

.

"Stary niedźwiedź mocno śpi, stary niedźwiedź mocno śpi - śpiewają przedszkolaki - my go nie zbudzimy bo się go boimy, jak się zbudzi to nas zje". 

Wracając do sprawy. Niedawno przez SSI przewaliła się dyskusja: kapitan, czy kapitanka ?

Jeden z Komentatorów zaproponował - kapitana ? A jakże ! nawet komputer się nie buntuje !

Otóż w Grecji istnieje tytuł kapetanissa takimi były nimi dwie bohaterki wojen wyzwoleńczych w XIX wieku: Laskarina Bouboulina i Manto Mavrogenous; teraz mają one pamiątkowe hermy w Spetse, Nauplion, Tinos i na Mikonos.

Natomiast z rosyjska, to byłyby kapitansza, analogicznie jak generalsze, które niedawno wyrzucono z Ministerstwa Wojny w Federacji Rosyjskiej.

.

Wracając na nasze podwórko to mogłaby być jeszcze kapitanica - brrrrrrrrrrrrrrr ! Tu komputer się buntuje i cały się trzęsie, jak w febrze, ale jak zapewniał poeta -"Chodzi mi o to, aby język giętki, powiedział wszystko co pomyśli głowa" - a więc... czemu nie.

.

We flocie istnieje stopień marynarz, czyli gdyby to była niewiasta, to byłaby marynarka, a jeśli by awansowała, to byłaby już - starsza marynarka ?? Analogicznie bosman i bosmanka, które są elementami marynarskiego munduru. Już widzę tych złośliwców, którzy by komentowali: oh ! jak pięknie leży na panu ta bosmanka. Takie schadenfreude.

.

Gdy oglądałem w Internecie defiladę batalionów kobiecych na Placu Niebiańskiego Spokoju w Pekinie, w takt Marsza Radetzky'ego, to zastanawiałem się jakby to było po chińsku, gdzie znaczenie słów zależy od tonacji ... 

     A w innych językach ?

     I tak można by ciągnąć...

     Więc miłej zabawy...

.

Ramzes XXI

-------------------

Post scriptum - wybrane zdjęcia z lotu helikopterem

1. Widok na sławną Górę Cukru (Pao de Acucar) w Rio de Janeiro, pod nią plaża w Copacabana, na pierwszym planie u dołu plaża w Ipanema.

2. Plaża w Copacabana; jak się dobrze wpatrzyć można coś wyłuskać. 

3. Plaża w Ipanema, tu baraszkowałem z wśród atlantyckich fal i rozumiem naszych śniących Korespondentów-Niedźwiedzi.

4. Helikopter i pilot.

5. Pao de Acucar w pełnej krasie