Stara prawda mówi, że za szyldem każdej mającej sukcesy

instytucji stoi konkretny żywy człowiek. Tak na przykład  za

Centrum Turystyki Wodnej PTTK – Wojtek Skóra, za

„Zeszytami Żeglarskimi” – Zenon Szostak, za „Miniaturami

żeglarskimi” – Andrzej Kowalczyk, za Stowarzyszeniem

Armatorów Jachtowych – Andrzej Colonel Remiszewski,

a za JKM „Gryf” – właśnie Tomasz Konnak. To oczywiście

moja subiektywna optyka.

W tej imprezie kamizelki, obroże i smycze - wręcz obowiązkowe.

Żyjcie wiecznie !

PS. ”Puchar LOK” bardzo mnie brzydzi.

=================================================

Don Jorge,

Bardzo trudno jest zapraszać na kolejną edycję regat w sposób inny niż prosty, albo sztampowy. Bo co nowego można napisać o regatach, które odbędą się 63. raz?

Że trudne taktycznie, że w nocy, że to super zabawa dla tych, którzy lubią właśnie takie zabawy.

 

W zeszłym roku jachtów było aż 48, co jest liczbą bardzo znaczącą, zwłaszcza jak na panujące ogólnie warunki pocovidowe. Jachtów w klasie ORC tez było wyjątkowo dużo, bo 28. Dzięki temu udało się flotę ORC podzielić na 3 grupy, co jest prawdziwą rzadkością u nas. Zazwyczaj dlatego, że jachty duże mają tendencję do uciekania w klasy łatwiejsze, czyli w KWR lub w grupę  TURYSTYCZNĄ.

Czy w tym roku uda się stworzyć 3 grupy w klasie ORC, to się okaże po zamknięciu listy zgłoszeń. Ale szansa i wola jest.

 

Jest jeszcze wcześnie, więc nie można powiedzieć, jaka będzie na trasie pogoda. Wiadomo, że trzeba być gotowym na każdą pogodę, od ciszy do sztormowych wiatrów, od deszczu po piękny księżyc (w tym roku mało go będzie) i rozgwieżdżone niebo. Na pewno trzeba będzie pomyśleć jak płynąć. Bo w tych regatach jak zawsze trzeba pomyśleć.

Zapraszam do zgłoszeń tych, którym się jeszcze chce... ;)

 

Wszystkie informacje, łącznie z listą już zgłoszonych jachtów, można znaleźć na stronie regat:

https://jkmgryf.pl/63-regaty-gdynia-wladyslawowo-gdynia-w-2022-roku/

 

P.S. Puchar LOK-ku jest naprawdę historyczny i trudno podjąć decyzję o jego zmianie.

 

Pozdrawiam

Tomasz