Przystań jachtową MARINA GDAŃSK niby wszyscy znamy od roku 1997, kiedy została oddana do użytku – uświetniając jubileusz 1000-lecia Gdańska, morskiej stolicy Polski.
Przystań powstała wśród powojennych gruzów, bo ten fragment Głównego Miasta, a zwłaszcza Wyspa Spichrzów najdłużej czekał na odbudowę.
/
Tak wyglądało otoczenie MARINY GDAŃSK jeszcze kilka lat temu
.
Prezentacja MARINY GDAŃSK w II wydaniu locyjki „Zatoka Gdańska – przewodnik dla żeglarzy” częściowo się zdeaktualizowała – znikł Klub Morza „Zejman” na Wyspie Spichrzów, zbudowano podnoszoną kładkę „do Filharmonii”, zbudowano kładkę obrotową na Starej Motławie, zabudowano Wyspę Spichrzów, utworzono filię Mariny Gdańsk przy Siennej Grobli.
Marina Gdańsk, jak to oczywiste w stolicy polskiego jachtingu ma silną konkurencję – przede wszystkim nową Przystań Cesarską na Młodym Mieście, Przystań Polskiego Klubu Morskiego i przystań "77" na Westerplatte (wszystkie trzy - "bezkładkowe"), kompleks 7 przystani w Górkach Zachodnich, miejska Przystań „Tamka”, Yacht Klub „Północny”, „Jacht Marina Gdańsk” (w rozbudowie) nad Martwą Wisłą i szereg innych w tym rejonie.
/
Przystań przy Szafarni ma długość 290 metrów. Oferuje pełen wachlarz usług dla 75 jachtów. Administruje nią Gdański Ośrodek Sportu. Bosmanat: ul. Szafarnia 6/U4, 80-755 Gdańsk, tel/fax +48 58 301 33 78
GSM: 695-564-848, e-mail: marina.gdansk@sportgdansk.pl Łączność: – kanał 14 – częstotliwość 156,700k (wywoławczy i kapitanat portu Gdańsk) – kanał 6 – częstotliwość 156,300 (wewnętrzny przystani)
Bezproblemowego drukowania !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Witaj Jerzy.
Patrząc na mapkę zamieszczoną kilka drobnych detali rzuca się w oczy:północny cypel wyspy został obity nową ścianką. Obecnie GOS zabrał się po kilku latach za wymianę pokładów drewnianych na Y-bomach, więc na wiosnę będzie lepiej.
Jeśli chodzi o wpływ kładki na Ołowiankę, to mam wrażenie że Marina Gdańsk sporo na tym straciła (dużo mniej jednostek cumujących w minionym sezonie niż we wcześniejszych), sporo też straciła mocno podnosząc ceny postoju, ale takie są prawa rynku, marina nie jest instytucją charytatywną, natomiast jej Gospodarz administruje obecnie również nabrzeżami powyżej kładki na Ołowiankę (tak zwane nabrzeża I-VII od wnęki promowej do Stoczni Cesarskiej). Nabrzeża są wyremontowane przez Urząd Morski za unijną kasę i przekazane Miastu Gdańsk. Przy nabrzeżach nie ma infrastruktury dla jachtów (toalety, prysznice itd.) jednak przy nabrzeżach tych zgodnie z regulaminami GOSu można zatrzymać się na dobowy postój bez żadnych opłat. Jest to obecnie dość ciekawa alternatywa postojowa dla weekendowych wypraw do Gdańska. Jedyny minus- pionowe ściany nabrzeży odbijają fale wytwarzaną przez liczne motorówy i stateczki pasażerskie więc czasem trochę tam buja, no dobra, jeszcze drugi minus- brak dozoru i dużo ciekawskich zaglądających do kokpitu.
Pozdrawiam
Janek