Jerzy Kuliński

MAPY, POPRAWKI, CIĄG DALSZY

News Wojtka Bartoszyńskiego z dnia 13 maja - http://kulinski.navsim.pl/art.php?id=3495&page=0

spotkał się ze zrozumiałym zainteresowaniem. Poruszył też profesjonalistę – Jacka Pietraszkiewicza,

którego korespondencję zamieszczam jako news autonomiczny ponieważ program redakcyjny SSI

nie pozwana na wstawiana komentarzy ilustrowanych.

Odezwał się też Autor w/w newsa – Wojtek Bartoszyński (poniżej).

Żyjcie wiecznie !

Don Jorge

-----------------------------

Don Jorge,

Szanuję Wojtka, bo jego niestrudzoność w zdobywaniu wiedzy i upowszechnianiu e-navigation jest wielka.

Tym radośniej przeczytałem jego wpis o tym, że OpenCPN w wersji 5 usunął już swój podstawowy błąd polegający na wczytaniu tylko tak zwanej basemap ze zbioru map i poprawek.

Jako że mam akurat z racji pracy zawodowej nieograniczony dostęp do komórek S-57 czym prędzej to sprawdziłem. I niestety… dla Wojtka, w naszym laboratorium nie udało się odtworzyć sukcesu Wojtka. Do prac użyłem mojego ulubionego portu „Świnoujście” czyli zestawu plików PL5SWINO. Przygotowałem sobie kompilację 14 basemap (14 stycznia 2014) + 43 poprawkami (ostatnia 30 maja 2016). Basemap to plik pl5swino.000. Do tego w katalogach zgodnie z IHO wgrałem 43 poprawki w 43 katalogach. Wybrałem Świnoujście, bo poza tym co jest na mapach znam ten port na pamięć i wiem jak wyglądał w 2014 i jak w 2016

Uruchomiłem OpenCPN v5 i ARGUS 3.0 (oprogramowanie dla pilotów morskich).

Obu programom wskazałem ten sam katalog z plikami.

Na ekranach pojawiły się następujące obrazy tzw… Kosy.

Następnie wszystkie pliki poprawek „wrzuciłem” do katalogu z plikiem 000 wszystkie 43 pliki 001, 002, … 043.

I ponownie wskazałem katalog z mapami. Efekt był ten sam. Wykasowałem więc w ARGUS wszystkie mapy i wczytałem tylko plik 000.

Efekt poniżej

Znam port w Świnoujściu. Wiem kiedy budowano nabrzeże nr 1 dla promów i kiedy go skończono.

Uważam, że OpenCPN to fajny i rozwijany projekt. Powyższe jednak dowodzi tezy, którą z Wojtkiem rozwijałem już od dłuższego czasu. Jest to o ile się nie mylę projekt amerykański i korzystający z darmowej biblioteki S52. Amerykanie jako jedyny kraj nie dostosowali się do normy i nie publikują poprawek (plików 001, 002) tylko co tydzień kompilują całą basemap. I podejrzewam, że biblioteka napisana jest dla map amerykańskich, w których nie ma poprawek jako osobnych plików. Trzeba o tym wiedzieć, bo to wciąż jak widać poważne błąd OpenCPN!!! Pomijam, to, że zgodnie z normami biura hydrograficzne powinny mniej więcej co 7 tygodni kompilować nową basemap… a nie np. ciągnąć 43 poprawki…

Może ktoś chce to sprawdzić u siebie. Chętnie jeśli będzie zainteresowanie opublikuję gdzieś jakąś komórkę S-57 do poznawania i do testów… dla każdego OpenCPNowca.

Jacek

------------------------------------------------------

Wojtek Bartoszyński do Marka Zwierza:

I jeszcze Markowi sposób na rozpoznanie czy mapa ma poprawki:

Po najechaniu myszką na kolorowy prostokąt symbolizujący mapę, pokazują się informacje o niej. Dwie ostatnie pozycje to: numer edycji łamany przez numer poprawki oraz data ostatniej poprawki.

Wojtek

-----------------------------------------------------

Wojtek Bartoszyński do Jacka Pietraszkiewicza i Marka Zwierza:

Problem z mapami S57 i OpenCPN polega na tym, że mapy te (w formie tak jak dysponuje Jacek czy BHMW) (struktura katalog w) są praktycznie

niedostępne. Więc to trochę teoretyzowanie jest.

Gdyby były gdziekolwiek dostępne i to by le dzia a o - można by zgłosi problem i kto by się tym najprawdopodobniej zajął , W momencie gdy takich map nie ma - nietaktem by oby proszenie czy oczekiwanie aby kto po wi ca sw j prywatny czas na to.

Nie wiem jak jest z mapami S63 na OpenCPN (przez wtyczkę), bo nie kupowałem ani wtyczki ani map S63...

@Jacku, a mógłbym dostał do test w t map kt ra testowa e i stwierdzi e e nie działa? Z opisem co nie działa?

@Marku - nie dostałem załącznika...

Wojtek

====================================================================

Ilustracja do komentarza Wojtka Bartoszyńskiego

Drukuj Powrót

Komentarze

nieprawidłowo obsługuje poprawki do S57 Wojtek Bartoszyński z dnia: 2019-05-16 20:40:00

Błąd krytyczny ? Jacek Pietraszkiewicz z dnia: 2019-05-17 09:10:00

Z całym szacunkiem dla pracy Wojtka. Kanwą mojej reakcji był jego artykuł, a w szczególności to zdanie: „Do niedawna pewną słabością programu (chociaż – tak naprawdę – wcale nie programu) były mapy.”

Zdanie to sugeruje, że problem został rozwiązany. Nie rozumiem pewnego rodzaju beztroski Wojciecha w promowaniu wydaje mi się ważnych newsów na temat OpenCPN i oeSENC. To świetne produkty. Jeden bezpłatny a drugi… z „tanimi” mapami. No bo po co komu ploter, czy program nawigacyjny bez map. Wojtek zarzuca mi, że nazywam błąd OpenCPN „błędem podstawowym”. Nazwałem go tak delikatnie. Dla mnie to błąd krytyczny. Co więcej, błąd nie opisany nigdzie w dokumentacji. Ani nie opatrzony odpowiednim komunikatem przy uruchamianiu. Celowo w swoich zobrazowaniach użyłem nazwy oprogramowania ARGUS, a nie innego, żeby nie być posądzonym o partykularny interes w swoich wywodach. ARGUS… jako oprogramowanie dostępny jest tylko dla pilotów morskich i dla nikogo więcej. Więc żeglarz nabyć go raczej nie może. Natomiast ARGUS musi być zgodny z pewnymi umownymi standardami zwanymi NORMAMI. Pilot to człowiek, który teoretycznie map nie potrzebuje, bo akweny zna na pamięć. Taki jego zawód. Od tego jest pilotem. Jednak używa i to właśnie tych elektronicznych i to głównie z uwagi na aktualizacje oznakowania i batymetrii. I to, ze dostępu do S-57 nikt nie ma… jest mitem. Pół Europy już ma. Różnica polega tylko na tym, czy ENC pochodzą z pewnego i legalnego źródła czy nie. Międzynarodowa Organizacja Hydrograficzna ustanowiła pewien standard.

Mówi on o symbolice i sposobie prezentacji oraz zapisu danych nautycznych. To opis pewnego rodzaju bazy danych nautycznych, z której informacje mogą czerpać wszyscy producenci oprogramowania klasy ENC (takich jak openCPN) oraz ECDIS. Chodzi o to, by wszyscy ludzie morza mieli dostęp do tych samych informacji. Analogicznie jak mapy papierowe. Czy duży statek czy mały jacht… mają na pokładzie tą sama mapę z tymi samymi wklejkami. To samo radio na tej samej częstotliwości kanału 16, czy tak samo działającą przystawkę DSC oraz AIS czy radar.

Coś wspólnego musimy mieć, by bez dogadywania się, używając MPDM czy CORLEG. Trywializowanie zatem przez tak opiniotwórczego człowieka jakim jest Wojtek sytuacji w której używanie przez użytkownika openCPN wektorowych map oficjalnych S-57 czy S-63 jest w moim odczuciu dużą nieodpowiedzialnością. Dziękuję Wojtkowi, że w pierwszym zdaniu komentarza wyprostował to. Szacun, przyznać się do błędu, szczególnie tak istotnego!!!! I na tym zdaniu komentarza Wojciech powinien zakończyć.

Dalsza wypowiedź Wojtka jest niepotrzebna, bo trywializuje problem, a co gorsze nabrałem przekonania (jako wyzwany od „profesjonalistów”), że Wojciech nie zna normy S52 i nie wie jak to działa. A jak nie wie… to z uwagi na swoją pozycję powinien tym bardziej zdawać sobie sprawę z konsekwencji swoich słów. Nie chcąc zabierać więcej czasu jako „skrytoczytaciel” oraz niejako współgospodarz szacownego SSI, odeślę zainteresowanych do śledzenia tego tematu na łamach Żagli (spróbuję popełnić obszerny artykuł w tym temacie) oraz do powstającego i odradzającego się ośrodka żeglarskiego w Trzebieży. Spróbuję tam w czasie wakacji zaproponować kilka weekendowych zajęć o tematyce e-navigation, a jak widzę w szczególności pracę z e-mapami. Będzie tam można w laboratorium do znudzenia poznać ich budowę, pierdyliard razy instalować, wyinstalować, uszkadzać i naprawiać… a przede wszystkim zdobyć wiedzę „jak to działa”.

Jacek

PS. Mapy do zabawy (nie są to mapy aktualne) z e-navigation dzięki Zespołowi ds.technicznych Komisji Żeglarstwa Morskiego PZŻ można sobie pobrać z adresu: www.navsim.pl/zabawyzenawigacja

wyjaśnienia Wojtek Bartoszyński z dnia: 2019-05-17 18:16:00

Jacku, Jerzy, Czytelnicy:
nie było moim zamiarem trywializowanie, mam wrażenie, że zaszło kilka nieporozumień. Rozmawiałem z Jackiem, już prostuję:
1. Mój artykuł dotyczył map oeSENC. I o nich myślałem pisząc go. Mapy oeSENC są aktualne i wyświetlają się poprawnie w OCPN. Tych map możecie używać spokojnie.*)
2. Zapytanie Marka Zwierza wywołało temat poprawności obsługi map S57 przez OpenCPN. I tu - w odpowiedzi Markowi - napisałem, że działa choć... nie działało . Usprawiedliwiając się: sprawdziłem tylko czy OpenCPN obsługuje poprawki zamieszczone w drzewie katalogów (bo kiedyś z tym był problem) - obsługiwał mój przykład. Jak się okazuje testy Jacka tego nie potwierdziły.
3. Co do obsługi map S63: Tu nie wypowiadałem się, bo zupełnie nie mam rozeznania (nie mam tych map i nigdy z nimi nie pracowałem). Możliwości są dwie: albo wtyczka "S63 charts" do OCPN tylko deszyfruje S63 do S57, natomiast dalszą obróbką (wizualizacją i nanoszeniem poprawek) zajmuje się program. Wtedy błędy w wyświetlaniu poprawek prawdopodobnie wystąpią tak jak w "gołych" S57. Albo wtyczka "S63 charts" deszyfruje i wyświetla mapy wraz z poprawkami. Wtedy błędy prawdopodobnie nie występują. Dopytam autorów i poinformuję.

Jacku:
1. Czy mógłbyś spakować te mapy i plik zip wrzucić na serwer? Bo ja nie umiem tego pobrać tak jak jest (chyba że ktoś podpowie jak to zrobić).
2. W wrzuconej mapie PL5SWINO (czyli tej służącej nam za piękny przykład) nie ma poprawek... :-(

Wojtek

*) Pamiętając, o komunikacie wyświetlającym się przy starcie programu:
====================================================
OpenCPN rozprowadzamy wierząc, że okaże się przydatny, ale BEZ JAKIEJKOLWIEK GWARANCJI, nawet domniemanej ZDATNOŚCI DO SPRZEDAŻY albo JAKIEGOKOLWIEK SZCZEGÓLNEGO ZASTOSOWANIA.
Sprawdź szczegóły w treści licencji ogólnej GNU.
Użytkownik OpenCPN musi zaopatrzyć się w oficjalne mapy
papierowe i stosować tradycyjne techniki nawigacji.
NIE WOLNO polegać na OpenCPN tam, gdzie w grę wchodzi BEZPIECZEŃSTWO LUDZI I MIENIA. Jeśli klikniesz "OK" to wyrazisz zgodę i idziemy dalej, jeśli klikniesz "Anuluj" to kończymy.
=====================================================

KANADA ! Wojtek Bartoszyński z dnia: 2019-05-24 15:54:00