SILNIK ZA DARMO !
Przypominam powszechnie znaną opinię, że bezinteresowna miłość to tylko dziadków do wnucząt.
Dlaczego?
Bo dziadkowie już nie mają złudzeń, nie liczą nawet na wdzięczność. Chodzi o uczucia, a co dopiero gdy dotyczy podarunku sprawionego osobie nieznanej, tyle że też należącej do Klanu SSI.
Postawa zasługująca na uznanie, pochwałę, wyróżnienie.
Wśród Czytelników SSI znamy jeszcze innego z takich altruistów.
Nie zdradzam imienia, ale uwazni Czytelnicy SSI wiedzą o kogo chodzi.
Spełniam prośbę Andrzeja Wąchola z radością !
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
----------------------------------------
Dzień dobry Don Jorge,
Jestem stałym czytelnikiem SSI i zdaję sobie sprawę iż zamieszczane są tylko istotne sprawy, bardzo chciałbym prosić o zamieszczenie na "niej" podziękowanie osobie która również cyklicznie ją odwiedza. Nie wymieniam nazwiska tego dobrego człowieka ze względu na jego skromność, ale jestem przekonany iż, kto mam wiedzieć ten wiedział będzie kim On jest.
Bardzo proszę o zamieszczenie tekstu poniżej.
Andrzej Wąchol
Jestem stałym czytelnikiem SSI i zdaję sobie sprawę iż zamieszczane są tylko istotne sprawy, bardzo chciałbym prosić o zamieszczenie na "niej" podziękowanie osobie która również cyklicznie ją odwiedza. Nie wymieniam nazwiska tego dobrego człowieka ze względu na jego skromność, ale jestem przekonany iż, kto mam wiedzieć ten wiedział będzie kim On jest.
Bardzo proszę o zamieszczenie tekstu poniżej.
Andrzej Wąchol
--------------------------------------------------------------
Za Darmo
Mówi się że za darmo nic nie ma, i jest w tym dużo prawdy. Ale chciałbym podzielić się z wami pewną historią jaka mnie ostatnio spotkała. Od długiego czasu poszukiwałem silnika do mojego leciwego jachtu. Oczywiście w internecie i u przedstawicieli różnego rodzaju „dobra żeglarskiego” można znaleźć wszystko oczywiście pod warunkiem posiadania odpowiedniej gotówki. A zatem po uświadomieniu sobie tego gdzie jestem i jak daleko do celu czytaj sprawnego silnika nie było mi dane spokojnie zasnąć. W geście rozpacz pytałem, szukałem, dzwoniłem. Jedni wierzą w szczęście inni w anioły, jakież było moje zdziwienie gdy przeczytałem otrzymanego SMS-a „Proszę przyjechać silnik na Pana czeka ZA DARMO”
Dziękuję za kontakt z ludźmi dobrego serca.
Mówiąc „Daj spokój to zwykły gest” wiele radości sprawiłeś mi Marku
Za Darmo
Mówi się że za darmo nic nie ma, i jest w tym dużo prawdy. Ale chciałbym podzielić się z wami pewną historią jaka mnie ostatnio spotkała. Od długiego czasu poszukiwałem silnika do mojego leciwego jachtu. Oczywiście w internecie i u przedstawicieli różnego rodzaju „dobra żeglarskiego” można znaleźć wszystko oczywiście pod warunkiem posiadania odpowiedniej gotówki. A zatem po uświadomieniu sobie tego gdzie jestem i jak daleko do celu czytaj sprawnego silnika nie było mi dane spokojnie zasnąć. W geście rozpacz pytałem, szukałem, dzwoniłem. Jedni wierzą w szczęście inni w anioły, jakież było moje zdziwienie gdy przeczytałem otrzymanego SMS-a „Proszę przyjechać silnik na Pana czeka ZA DARMO”
Dziękuję za kontakt z ludźmi dobrego serca.
Mówiąc „Daj spokój to zwykły gest” wiele radości sprawiłeś mi Marku
Andrzej
Komentarze
Brak komentarzy do artykułu