HEL - NIHIL NOVI

Pieski proszę o przebaczenie dwuznacznego porównania w podtytule. Nadzieje żeglarzy na "nowe porządki" w Helu pojawiły się dnia 1 grudnia 2014, kiedy to Kaszub z Kaszubów dr Klemens Adam Kohnke*) zastapił na stanowisku burmistrza Helu Mirosława Wądołowskiego. Pan Mirosław żeglarzy nie lubił, rządził Helem aż przez 15 lat.

Cieszyliśmy się jednak przedwcześnie. Nowej władzy zwyczajowo odpuszcza się pierwszych 100 dni. My nie tacy - panu Klemensowi daliśmy 3/4 roku.

No i co ? No i nic !

Jak się sprawy mają przedstawia Nasz Człowiek w odległym Mielcu - Mariusz Wiącek.

Doceńcie - Mariusza ciągnie Bałtyk, mimo że na cieplejszy nieco Adriatyk ma bliżej

Żyjcie wiecznie !

Don Jorge

-----------------------

*) Wuj obecnego burmistrza - Klemens Kohnke był pierwszym sołtysem Helu po I wojnie światowej.

------------------------------------

Od trzech lat na Helu nic się nie zmienia.

Nie byłem na Bałtyku dobre trzy lata, używając sobie w zamian ciepłych wód Chorwacji i Grecji . W tym roku namówiono mnie, a ja swoich kolegów i wybraliśmy się od czwartku 8 października do niedzieli na krótki rejs po Zatoce Gdańskiej. Rejs zapowiadał sie atrakcyjnie bo to i VII edycja imprezy Próchno i Rdza. Gdańsk Marina przypływamy o 19, biuro zamknięte, ale telefonicznie dostajemy informacje o "kodzie do WC" rano się rozliczamy. Płyniemy na Hel, może raczej powinien się nazywać Hell. Z powodu Próchna i Rdzy ruch w porcie dosyć duży, a może i przyczyną była ładna pogoda trudno dociec. Zanim jednak załogi zacumowały już melduje się obsługa portu i czeka na opłatę portową. Czy im uciekniemy? Dobrze że nikt już nie daje opieprzu za brak zgłoszenia na UKF'ce.

Wizytatorzy

.

Jednak sanitariaty WC to obecnie wygląda gorzej ze względu na panią nazwę ją pisuadessą. Ta sama pani co przed laty. Jedno oczko męskie, czeka w kolejce 20 osób. Pan na górę nie idzie tam prysznic. Brak kobiet w kolejce a toaleta damska wolna, pan nie wchodzi, pan czeka groźny głos hamuje zapędy. Na górze jest prysznic i WC'et. Kilku zdesperowanych chce na górę. Pan tam nie wchodzi tam jest prysznic. Gdy ludzie protestują, pani groźnie proszę nie wchodzić, albo płacić jak za prysznic. No mało mi nie urwało. Chętnych do walki nie było po "pani na wucecie" jest postury Helenki Fibingerowej - znanej przed laty czeskiej kulomiotki.

Czy nie da się coś zrobić z bazą sanitarną? Od lat to samo.

"Sopot Marina" do której popłynęliśmy następnego dnia nikt do nas nie wybiegał zameldowaliśmy się biurze u bosmana jak wychodziliśmy oglądnąć słynny "monciak" po dwóch godzinach od przybicia. Czy nie można tak na Helu, nie był WC from Hel?

I tak na koniec w "Zakończeniu na Zatoce" brały udział 4 jachty i ponad 20 osób którym chciało się przejechać 1300 km (w obie strony) aby "zażyć swobody wiatru morza i słońca". Tylko ten Hel !

Mariusz Mielec

port Otałęż

Komentarze
Brak komentarzy do artykułu