DOROBEK MIECZYSŁAWA PLUCIŃSKIEGO
Przyjaciel - Norbert Patalas podarował mi swoją nową książkę - "MIECZYSŁAW PLUCIŃSKI - JEGO ŁODZIE I JACHTY". Konstruktor jachtów prezentuje dorobek konstruktora jachtów. Jest to książka nie tylko par exellence fachowa, ale i historyczna. Prezentacja precyzyjna, jako że obaj ci Panowie po prostu byli współpracownikami. Dzielił ich tylko wiek - jednej generacji. Norbert Patalas jest łącznikiem dwóch generacji konstruktorów polskich konstruktorów jachtów. Czołówkę tworzyli Mieczysław Pluciński, Juliusz Sieradzki, Zbigniew Milewski, Stefan Workert, Witold Tobis, a zaraz za nimi pojawiła się "młodzeż": Piesniewski, Orych, Jaszczewski, Skrzat, Centkowski, Kubaszewski, Ekner.... i dalej cały peleton.Autor książki jest znany przede wszystkim jako konstruktor jachtów siatkobetonowych (absolwent Wydziału Budownictwa Lądowego Politechniki Gdańskiej - student takich sław żelbetnictwa jak profesorowie Bukowski, Wieloch, Szulczyński) oraz ... jako projektant pierwszego polskiego jachtu kabinowego o długości... 3,98 m (!). Starsi już wiedzą, że chodzi o piękną, proporcjonalną, laminatową "Inkę" czyli jachcik na możliwości finansowe, materiałowe i warsztatowe "praworękich" w czasach peerelu.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
O Mieczysławie Plucińskim, jego perypetiach życiowych, no i oczywiście o stworzonych przez Niego konstrukcjach (64) przeczytacie w liczącej 232 strony książce Norberta Patalasa.
Dużo rysunków i fotografii.
Pana Mieczysława znałem; pod jego okiem w latach 50-tych kleiłem narty wodne. Był uczynny, życzliwy i ... wyrozumiały :-)))
Książkę polecam zaintersowanym historią polskiej myśli konstruktorów jachtów.
Wydawnictwo "Bernardinum" Pelplin 2013.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
Komentarze
Brak komentarzy do artykułu